 |
` myślałam, że sobie poradzę, że zdołam przeboleć, ale z każdym dniem ból był większy i większy, nie dawałam już rady, poddawałam się, a ze mną serce . nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, uczestniczyć w życiu, z każdym dniem potykałam się o łzy, ale nigdy nie upadłam .
|
|
 |
` Chciałabym Cię nienawidzić. Chcę Cię nienwidzić. Próbuję Cie nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidziła. Czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cie spotykam i.. nienawidzę..
|
|
 |
`Chciałabym zatrzymać w sobie wspomnienia, ale każde z nich uświadamia mi, jak bardzo byłam naiwna.
|
|
 |
` To dziwne uczucie, gdy patrzysz mi się w oczy, a nie wiesz, że jeszcze dzisiaj przez Ciebie płakałam.
|
|
 |
` Im słabsza jesteś, tym silniejszą udajesz.
|
|
 |
` Poddaję się, już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach. Już nie mogę. przyznaję, że cholernie boli mnie to co się stało i sobie nie radzę. Nie radzę sobie z moją podświadomością, wspomnieniami, z sercem. Nie radzę sobie z samą sobą. Tak. Właśnie do takiego stanu mnie to doprowadziło i od dziś taką będziesz mnie oglądać , bo ja już nie mam sił udawać, że jest dobrze. Chociaż jest najgorzej jak tylko może. Przestanę się sztucznie uśmiechać. Koniec udawania .
|
|
 |
` on ją kochał.. ale nie mógł z nią być. - Czemu? - Bo bał się. - Czego? - Tego, co powiedzieliby jego koledzy..
|
|
 |
` lubiłam, gdy dawałeś innym do zrozumienia, że jestem tylko Twoja..
|
|
 |
` Widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało... nic kur.wa, to ze szczęścia.
|
|
 |
` Bohaterka romansu ze szczęśliwym zakończeniem ?
|
|
 |
` może go nie kocham, tak to prawdopodobne, że tylko go lubię, ale ciągle o nim myślę, i zastanawiam się co robi, i jak się czuje, czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o nim. nie, nie kocham go, ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu..
|
|
 |
` Moja mama zawsze powtarzała mi, że żeby dobrze poznać chłopaka, muszę go porządnie upić, bo tylko tak dowiem się, jaki jest naprawdę.
|
|
|
|