 |
Spytałeś czemu jestem smutna. Odpowiedziałam prosto, że mam złamane serce. Pocieszałeś, rozweselałeś, szkoda tylko, że nie zapytałeś przez kogo
|
|
 |
Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens
|
|
 |
znów nie rozmawiamy, bardzo tego nie lubię .
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.
|
|
 |
nasza znajomość to czysty przypadek, nie żadne przeznaczenie. zapamiętaj.
|
|
 |
osiemnasta ileś tam, a ja potrzebuję papierosa. nie, nie, ja nie palę, ja go po prostu potrzebuję
|
|
 |
pada deszcz, wieje wiatr . my pijemy zdrowie szmat !
|
|
 |
Pękło mi serce , beka nie ?
|
|
 |
-Kocham Cię. - Pijana jesteś. - Wiem, na trzeźwo bym tego nie powiedziała!
|
|
 |
Zobaczyłam Cię z nią ,wpadłam do pierwszego monopolowego i kupiłam wódkę. Biegnąc przez ulice płakałam tak , że każdy przechodzień chciał podarować mi chusteczkę. A teraz ? Teraz tak się upiłam , że butelka wódki do mnie gada. A wiesz co gada ? Że jesteś skończonym kretynem.
|
|
 |
wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. kiszone ogórki, bo podobno są dobre do czystej. rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę. ja już sobie nie radzę...
|
|
 |
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.
|
|
|
|