 |
|
Mój anioł stróż jest okrutnym tchórzem. Woli niszczyć mnie emocjonalnie niż ratować życie. Przez niego nie mogę nawet się upić bo naśladuje głos mamy..
|
|
|
|
Nic tu po mnie – machną ręką i odszedł.
Nawet Anioł Stróż poczuł się bezsilny patrząc na moje życie.
|
|
|
|
' co z twoim aniołem stróżem . ?
bo mój się ostatnio tak najebał że proponował mi sex .. '
|
|
|
|
Stworzono mnie bym istniała.
Dali sumienie, anioła stróża, uczucia...
Lecz to co najgorsze napisali, malutką czcionką...
|
|
|
|
Wielu z nas deklaruje wiarę w Boga.
Wierzymy też w diabła, anioła stróża, białą czy czarną magię, reinkarnację, ciało astralne etc. ...
Tylko wiara w drugiego człowieka ma wciąż niewielu wyznawców.
|
|
|
|
Aniele Boży, stróżu mój,
rusz tyłek swój i przy mnie stój..
|
|
|
|
I proszę Cie aniele stróżu mój, nie mrugaj bo wtedy sypie mi się życie...
|
|
|
|
A jeśli mój Anioł Stróż ma na imię Lucyfer?
|
|
|
|
Mamy dwa życia - to drugie zaczyna się, gdy dociera do nas, że tak naprawdę mamy tylko jedno.
|
|
|
|
Gdy w tyłek kopie Cię Przeszłość, a w brzuch wali Teraźniejszość, nie oddawaj lewym sierpowym Przyszłości.
|
|
 |
|
"Pływam w dymie mostów, które spaliłem. Więc nie przepraszaj - tracę to, na co nie zasłużyłem."
|
|
|
 |
Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś, co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach, w których wypadało stać. Poddawałam się, kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam, gdy najodpowiedniej było powiedzieć "tak". Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych, który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy, odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień, kolejny, taki sam jak wczoraj i pewnie jutro, monotonny, przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej. [ yezoo ]
|
|
|
|
Dodaj komentarz
