fcuk dodał komentarz: do wpisu |
18 listopada 2010 |
 |
nadszedł dzień, że moge szczerze powiedzieć, że mam wyjebane, na ciebie.
|
|
 |
za bardzo słonko się przywiązujesz. /
zabardzokochasz
|
|
 |
nie toleruje czegoś takiego jak 'miłość na siłę. chodzisz z pierwszym lepszym tylko po to, żeby twój ex był zazdrosny, żeby mógł zobaczyć jaką zajebistą dziewczynę stracił - i bez tego to z czasem zauwazy. miłość przyjdzie sama. za tydzień░, miesiąc, rok ale przyjdzie. zobaczysz.
|
|
 |
poległam, potykając się o własne marzenia .
|
|
 |
bo wiem że przyjdzie dzień, kiedy usiądziesz obok mnie .przytulisz i powiesz jak Ci źle ...
źle beze mnie .
|
|
 |
Zapraszam do przeczytania ślicznego, wzruszającego opowiadania. (Czytajcie kolejno wpisy) :*
Mam nadzieję, że Wam się spodoba :* Pozdrawiam :)
|
|
 |
Ona-ciągle uśmiechnięta, roztrzepana, szalona.
Miała pełno pomysłów na każdy dzień, na każdy wieczór.
To zawsze ona rozruszała każdą imprezę, nawet tę najsłabszą i nudną.
Miała wielu przyjaciół. Kochała ich z całego serca.
Potrafiła nie spać całą noc, słuchając w słuchawce, jak jej najlepsza przyjaciółka opowiada o najcudowniejszej randce, jaką kiedykolwiek przeżyła.
Szczupła blondynka, duże niebieskie oczy...
Czasami wyglądała jak anioł.
Na ulicy każdy chłopak się za nią obejrzał.
Uśmiechała się i szła dalej.
Dla niej wygląd nie miał znaczenia.
Pielęgnowała to, co w środku.
A "tu" też była aniołem.
Pomocna, uczynna.
Okaz energii.
Ona...
...Karolina.
|
|
 |
On-uwielbiał imprezy, dziewczyny, alkohol i szybką jazdę.
Nauka szła mu ciężko, ale był chłopakiem bystrym i inteligentnym.
Wianuszek dziewczyn otaczał go już pod koniec gimnazjum, a gdy poszedł do liceum, zmieniał dziewczyny jak skarpetki. W miesiącu miał kilka.
Bawił się nimi.
Każdy to mówił i wiedział.
Jednak mimo to miał wielu przyjaciół, którzy nie pochwalali jego zachowania, ale wiedzieli, że to przecież jego życie. Trudno było mu się oprzeć.
Wysoki, wysportowany, ciemny blondyn.
Niebieskie oczy i słodki uśmiech przyciągały każdą dziewczynę.
Kumple uwielbiali w nim to, że kochał dobrą zabawę i wiedzieli, że zawsze mogą do niego przyjść, gdy rzuciła ich laska. Był lojalny wobec przyjaciół.
Nigdy nie odbił dziewczyny swojego kumpla.
Nie potrafił...
Nawet, gdy ona chciała, on odmawiał, krzycząc na nią, co sobie wyobraża, zdradzając jego przyjaciela.
On...
...Mateusz.
|
|
 |
Mateusza wyrzucili z liceum, w którym obecnie się uczył.
Przenieśli go do klasy, w której była Karolina.
Dziewczyna pamięta ten dzień, gdy Mateusz wszedł do sali.
Każda z jej koleżanek od razu poprawiła włosy i uśmiechnęła się najsłodziej, jak potrafiła.
On z niewinnym uśmieszkiem usiadł za Karoliną.
Już wiedział, którą dziewczynę "zaliczy" jako pierwszą.
Zawsze miał swój plan.
|
|
 |
Podszedł do Karoliny na długiej przerwie.
Poprawił koszulę i wyszczerzył lśniące zęby.
Przedstawił się i pocałował ją w dłoń.
Każda dziewczyna patrzyła na tą scenę z zazdrością w oczach.
Rozmawiali o jego poprzedniej szkole, o tej...
Był miły i czarujący.
Potrafił urzec dziewczynę w 20 minut.
Weszli razem do klasy, usiedli razem w ławce.
Tak było przez najbliższy tydzień, aż Mateusz poprosił Karolinę, aby się z nim umówiła.
Nie zgodziła się.
Odeszła, pozostawiając Mateusza otępiałego, wpatrującego się w jej postać odchodzącą powolnym krokiem.
Nie poddał się.
Jeszcze żadna dziewczyna mu nie odmówiła.
Wiedział, że wreszcie dojdzie do ich randki.
Nie mylił się.
Krążył koło Karoliny 2 tygodnie, aż wreszcie dziewczyna zgodziła się spotkać.
|
|
|
|