 |
|
widzę Cię, jak kryjesz w sobie to, co czujesz, widzę, że myślisz o mnie, kiedy w klubie szczujesz, widzę, że robisz coś, czego sam nie rozumiesz, nienawidzisz mnie, gdy budzisz się, nie żałujesz, widzisz mnie, gdy leżysz obok w środku nocy, widzisz mnie, choć me włosy zakrywają moje oczy, widzę jak, zagryzasz zębami swoje usta, widzę, gdy zerkasz okiem, na nasze odbicie w lustrach, mam coś w sobie, co nie pozwala Ci mnie skreślić, choć dziś myślisz o mnie, tylko w czasie przeszłym
|
|
 |
|
widzę Cię, chodź dziś nie jesteś tego warty, gdy potrzebowałam Cię, nie miałam w Tobie oparcia
|
|
 |
|
nie liż nigdy dupy tym, co mają Cię za zero, pokaż charakter i bądź szczery, obłudę pierdol
|
|
 |
|
ktoś mówił, że frustracja może dopaść, bo nie wiem czy Ty, jak ja, wciąż mnie kochasz
|
|
 |
|
I don't want someone, need someone, you're right, and when I'm with you I feel like i'm a better person, I feel happier, less lonely, less alone
|
|
 |
|
"Kiedyś chciałem być numerem jeden, już nie chcę teraz. Od jedynki jest zbyt blisko do zera". // Miuosh
|
|
 |
|
Świat dziś pode mną powoli traci barwy. // Miuosh
|
|
 |
|
nie jest dobrze, na chuj mam udawać że niby ta? rzygać mi się chce, chce mi się być i winić świat, nie jest dobrze, czas zamiast leczyć zaraża mocniej, rzucam gówno, gówno zatacza okręg i wraca do mnie
|
|
 |
|
często zapominam co daje radość życia
|
|
 |
|
wyrok wydali, wyrok wykonali, żywcem pogrzebali, mnie to wali na fali, skurwysyny, co? co? kpiny? to nowiny.. czyżby zrzedły wam miny? dźwięki maszyny, z powrotem na szyny.. powoli na wyżyny.
|
|
 |
|
tej znajomości pozwoliłaś zginąć, to nie film ani kino, tak miło było się spotkać, pogadać o pierdołach, życiu.. ;]
|
|
 |
|
zapach perfum nie swoich pozwolisz, odpuścisz smak paranoi, my nie mamy chwil udanych, nasze plany nic nie warte, się sprzeczamy, wyzywamy nieustannie, krzyk z domu się niesie po blokach
|
|
|
|