 |
|
dzwoni telefon, wiem, że to on, staram się w głowie myśli pozbierać i chociaż nie mam ochoty z nim gadać to wciskam zielony i kurwa odbieram. słyszę 'przepraszam' , to trudne, to złudne, proszę nie teraz, zrób jeden krok, podejmij decyzje i przestań w końcu kurwa wybierać
|
|
 |
|
byłeś mym marzeniem, z pogardą wracają ubiegłe lata, de facto wciąż mało nerwów co dzień, nie wiem już co robię, ogień płonie w oczach, świat uprzytomnia, mogę zrobić wiele, postawić nowe cele, spalić knajpę jedną zapałką, iść w cholerę, odpalić szluga, nie tłumaczyć się bogom
|
|
 |
|
mogłabym powiedzieć jak skurwiele miłość chłodzą
|
|
 |
|
granic chyba nie ma poziom mojego wkurwienia
|
|
 |
|
Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie.
|
|
 |
|
i tak minęły już 3 lata, a ja wciąż chętnie wracam swą pamięcią do tych chwil
|
|
 |
|
ktoś mówił, że frustracja może dopaść
|
|
 |
|
wiesz jak to jest, gdy serce bije mocniej, bo ma w sobie jeden sens więcej? powiedz, chociaż nie ma takiego słowa, co opisze ten stan, kiedy kochasz
|
|
 |
|
Smutek zapisany mam w oczach. // pannikt
|
|
|
|