głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mrs_juju

 . Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej

 . Daję Ci wszystko  daję Ci siebie  pragnę to samo dostać od Ciebie

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Daję Ci wszystko, daję Ci siebie, pragnę to samo dostać od Ciebie

 . Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć  co robisz i sobie pójść  ale sam wiesz  jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah  buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina  że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie  by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją  no normalnie ją kocham!

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!

Ufam przeznaczeniu  swym uczuciom  swym pragnieniom i marzeniom. Przeznaczenie zetknęło mnie z Tobą  włada mną jedno uczucie   ..... do Ciebie  pragnę tylko Ciebie  marzę o tym by zawsze być z Tobą.

martys20 dodano: 21 października 2011

Ufam przeznaczeniu, swym uczuciom, swym pragnieniom i marzeniom. Przeznaczenie zetknęło mnie z Tobą, włada mną jedno uczucie - ..... do Ciebie, pragnę tylko Ciebie, marzę o tym by zawsze być z Tobą.

A potem sam się znajdzie powód  by zwątpić czy to sie opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.

martys20 dodano: 21 października 2011

A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to sie opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.

Wiesz ? Powiedzieli mi  że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej

martys20 dodano: 21 października 2011

Wiesz ? Powiedzieli mi, że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej

 . Oto ogromne 'fuck you!' za telefony  na które czekałam  randki  na które liczyłam  miłość  której chciałam  łzy  które wypłakałam i serce  które złamałeś. Dupek

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Oto ogromne 'fuck you!' za telefony, na które czekałam; randki, na które liczyłam; miłość, której chciałam; łzy, które wypłakałam i serce, które złamałeś. Dupek

. A potem   wyszeptał   powiedziałaś przez sen moje imię. Tak wyraźnie  że pomyślałem najpierw  iż się obudziłaś. Przewróciłaś się jednak na drugi bok  wymamrotałaś moje imię jeszcze raz i westchnęłaś. Zalała mnie fala ... sam nie wiem czego. To było niesamowite uczucie

martys20 dodano: 21 października 2011

. A potem - wyszeptał - powiedziałaś przez sen moje imię. Tak wyraźnie, że pomyślałem najpierw, iż się obudziłaś. Przewróciłaś się jednak na drugi bok, wymamrotałaś moje imię jeszcze raz i westchnęłaś. Zalała mnie fala ... sam nie wiem czego. To było niesamowite uczucie

 . Nie mów mi co mam robić   bo i tak zrobię tak jak uważam osobiście. Nie strasz mnie konsekwencjami   jestem nauczona odpowiedzialności za własne czyny

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Nie mów mi co mam robić - bo i tak zrobię tak jak uważam osobiście. Nie strasz mnie konsekwencjami - jestem nauczona odpowiedzialności za własne czyny

 . Czy to nie absurdalne  że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez  niż wspomnienia o tych złych ?

martys20 dodano: 21 października 2011

`. Czy to nie absurdalne, że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez, niż wspomnienia o tych złych ?

Jeszcze próbuję  chcę zawsze być tu obok Ciebie  dlaczego ? to chyba miłość. Nigdy nie chce mówić żegnaj. Zawsze tu będę jeśli zmienisz zdanie

martys20 dodano: 21 października 2011

Jeszcze próbuję, chcę zawsze być tu obok Ciebie, dlaczego ? to chyba miłość. Nigdy nie chce mówić żegnaj. Zawsze tu będę jeśli zmienisz zdanie

Wiesz  jak to jest  gdy patrzysz na niego i wiesz  jak bardzo go kochasz  ile dla niego poświęcasz  ile przez niego cierpisz  a on ma cię  łagodnie mówiąc  w DUPIE ?

martys20 dodano: 21 października 2011

Wiesz, jak to jest, gdy patrzysz na niego i wiesz, jak bardzo go kochasz, ile dla niego poświęcasz, ile przez niego cierpisz, a on ma cię, łagodnie mówiąc, w DUPIE ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć