 |
pieprzona potrzeba wyjścia gdzieś, gdziekolwiek, pogadania o tym co istotne i o tym co zupełnie błahe. pragnienie obecności drugiej osoby, której serce bije w tym samym rytmie, która doskonale Cię rozumie. i ani jednego człowieka, który mógłby mi to zapewnić. | lost-myself
|
|
 |
nie odzywałam się przez tydzień - wiem, że tego nie lubisz. ja po prostu czasem tego potrzebuję - jestem cholernie inna niż te wszystkie dziewczyny, które znasz. nie dzwonię co pięć minut, pytając czy aby na pewno nie sączysz teraz piwa. nie kontroluję - bo wiem jak kontrola wkurwia. czasem Cię tym doprowadzam do szału,wiem. nie ma mnie przez kilka dni - znikam. lubię znikać. zamykać się gdzieś, zupełnie odcięta od świata. nie odbieram wtedy telefonu - bo nie mam ochoty na słowa, zdania, czy też dłuższe wypowiedzi. zrozum to - ja po prostu czasem muszę odpocząć - taki ze mnie dziwny charakter.. / veriolla
|
|
 |
Boże, jak ta kobieta mnie wkurwia!
|
|
 |
Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo / 3XTAK
|
|
 |
Jego głos w słuchawce, nie taki jak ostatnio, tylko taki jak kiedyś; wesoły, bez cienia smutku, żalu, zawodu. Tego mi brakowało. Osoby, w której zakochałam się cztery lata temu i którą, choć miłością całkiem inną niż kiedyś, kocham nadal. | lost-myself
|
|
 |
Help, I'm alive, my heart still beating..
|
|
 |
Kiedyś opowiem Ci o tych wszystkich nocach, spędzonych na wpatrywaniu się tępo w przestrzeń. Opowiem o wieczorach przy tej samej piosence zapętlanej miliony razy z poduszką za towarzysza. Opowiem o popołudniach, gdy siedziałam na ziemi z podkurczonymi nogami i oczami wypełnionymi łzami. Opowiem o porankach, gdy budziłam się wcześniej niż słońce, które towarzyszyło mi podczas układania wszystkiego w samej sobie. Opowiem o tym, co Twoja osoba zrobiła z moim wnętrzem, o pobojowisku jakie po sobie pozostawiłeś, i które nadal we mnie jest, trudne do sprostowania. | lost-myself
|
|
|
|