 |
Zawsze będę do Niego coś czuć i mieć tą cholerną słabość.
|
|
 |
Żałuję, że nie jestem na tyle odważna, żeby powiedzieć Ci co tak naprawdę czuję.
|
|
 |
Jeśli choć trochę Ci jeszcze zależy, to pamiętaj, że dalej tu jestem.
|
|
 |
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie. Po cholerę się przejmować, nie?
|
|
 |
Często dopadają mnie obrazy z tamtego dnia i ta jedna myśl, że oddałabym wszystko by zmienić wydarzeń bieg.
|
|
 |
Nie czuję pustki, bólu, nie mam do niego dziś żalu, po prostu jest późny wieczór, ciemna noc, mam różne myśli, zachcianki, marzenia, potrzebuję w tej godzinie jego ramion. / nieracjonalnie
|
|
 |
-Pokaż mi blizny.
-Dlaczego?
-Chce zobaczyć, ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było.
|
|
 |
Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie
|
|
 |
Spodziewamy się złego, ale nigdy nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie najgorszego, nie jesteśmy na tyle odważni. / nieracjonalnie
|
|
 |
Rzeczywiście, do niczego nie powinno było dojść, nie powinniśmy wiedzieć, jak smakują nasze usta, jak reaguje ciało na nasz dotyk, nie powinniśmy próbować. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nigdy nie było łatwo mi z czegoś zrezygnować, zawsze czułam niedosyt, zawsze pragnęłam osiągnąć to w pełni, mieć to w całości, w każdej chwili, zawsze chciałam czuć, że należysz do mnie. / nieracjonalnie
|
|
 |
Widocznie wczoraj było zbyt dobrze i było zbyt długo, zbyt intensywnie, zbyt mocno i być może wczoraj było dniem ostatnim, skoro dziś nic nie słyszę, nie dzwonisz, nie piszesz, zakończyliśmy. / nieracjonalnie
|
|
|
|