głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mow_mi_naiwna

Tyle razy  próbowałam popełnić samobójstwo   zawsze ktoś mnie powstrzymuje.   phi

ukradnijmnie dodano: 1 października 2011

Tyle razy próbowałam popełnić samobójstwo , zawsze ktoś mnie powstrzymuje. / phi
Autor cytatu: phi

Przyjaciel .. Czy kiedykolwiek posieszył mnie tylko dlatego  że było mu mnie szkoda? Czy tylko dlatego  że widział w tym jakieś zyski? Czy był przy mnie bez względu na date i godzine pottrzymując mnie na duchu? Czy udało mu się kiedyś czytać mi w myślach? Ile razy próbował coś naprawić ? martwił się ? Płakał razem ze mną ? Nie ma prawdziwej przyjazni. Bo ludzie nie lubią Cie za to kim jesteś lecz za to co posiadasz. Niestety..   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 1 października 2011

Przyjaciel .. Czy kiedykolwiek posieszył mnie tylko dlatego, że było mu mnie szkoda? Czy tylko dlatego, że widział w tym jakieś zyski? Czy był przy mnie bez względu na date i godzine pottrzymując mnie na duchu? Czy udało mu się kiedyś czytać mi w myślach? Ile razy próbował coś naprawić ? martwił się ? Płakał razem ze mną ? Nie ma prawdziwej przyjazni. Bo ludzie nie lubią Cie za to kim jesteś lecz za to co posiadasz. Niestety.. / ukradnijmnie

Niektórzy widzą mnie jako wredną suke. Kim naprawde jestem? Nie potrafie sobie poradzić zarówno z drobnostkami jak i dużymi problemami. Mam marzenia które się już nie spełnią i takie których nie spełnie z braku sił. Popełniłam wiele blędów lecz tylko niektóre dały mi do myślenia. Chcę się zmienić.. Na gorszą. Śmierć? Próbowałam już. Pytasz czy sobie poradze ? Tak qrwa jak zwykle..  ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 1 października 2011

Niektórzy widzą mnie jako wredną suke. Kim naprawde jestem? Nie potrafie sobie poradzić zarówno z drobnostkami jak i dużymi problemami. Mam marzenia które się już nie spełnią i takie których nie spełnie z braku sił. Popełniłam wiele blędów lecz tylko niektóre dały mi do myślenia. Chcę się zmienić.. Na gorszą. Śmierć? Próbowałam już. Pytasz czy sobie poradze ? Tak qrwa jak zwykle../ ukradnijmnie

Chciała płakać. Bardzo chciała. Ale zacisneła zęby  bo wiedziała  że to nie ma sensu.   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 1 października 2011

Chciała płakać. Bardzo chciała. Ale zacisneła zęby, bo wiedziała, że to nie ma sensu. / ukradnijmnie

dlaczego wciąż to robię ? dlaczego porównuję ich do siebie ? On i miłość mojego życia. jaka szkoda  że to dwie całkiem różne osoby. zwyczajnie nie umiem się powstrzymać. hamuję słowa  ale myśli biegną w każdym kierunku  o wiele za daleko. On inaczej chodził  inaczej pachniał. miał ciemniejsze oczy. słodszy uśmiech. różnił się pod każdym względem. i wciąż o Nim pamiętam  choć przy moim boku jest teraz ktoś inny. ktoś kto na prawdę mnie kocha. a ja głupia  tego nie doceniam. chcę  choć nie umiem wyrzucić przeszłości ani z umysłu  ani z serca. niezatarte piętno pozostawił ten jedyny  dla którego ja byłam tylko jedną z wielu. przepraszam. tak mi przykro  że nie oddam Mu serca. ale jak to zrobić  kiedy na zawsze ukradł je ktoś inny ?  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 30 września 2011

dlaczego wciąż to robię ? dlaczego porównuję ich do siebie ? On i miłość mojego życia. jaka szkoda, że to dwie całkiem różne osoby. zwyczajnie nie umiem się powstrzymać. hamuję słowa, ale myśli biegną w każdym kierunku, o wiele za daleko. On inaczej chodził, inaczej pachniał. miał ciemniejsze oczy. słodszy uśmiech. różnił się pod każdym względem. i wciąż o Nim pamiętam, choć przy moim boku jest teraz ktoś inny. ktoś kto na prawdę mnie kocha. a ja głupia, tego nie doceniam. chcę, choć nie umiem wyrzucić przeszłości ani z umysłu, ani z serca. niezatarte piętno pozostawił ten jedyny, dla którego ja byłam tylko jedną z wielu. przepraszam. tak mi przykro, że nie oddam Mu serca. ale jak to zrobić, kiedy na zawsze ukradł je ktoś inny ?/ nieswiadomosc

  Zimno mi...   powiedziała  obejmując się ramionami  z nadzieją  że ją przytuli.   Trzeba było się cieplej ubrać.   odpowiedział  nawet na nią nie patrząc.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 30 września 2011

- Zimno mi... - powiedziała, obejmując się ramionami, z nadzieją, że ją przytuli. - Trzeba było się cieplej ubrać. - odpowiedział, nawet na nią nie patrząc. / nieswiadomosc

rozczarowanie jest wtedy  kiedy osoba  którą uważałaś za ideał  pokazuje ci się z tej najgorszej strony.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 28 września 2011

rozczarowanie jest wtedy, kiedy osoba, którą uważałaś za ideał, pokazuje ci się z tej najgorszej strony. / nieswiadomosc

dziś dowiedziałam się jak to jest  kiedy twoje plany na dalszą przyszłość spełniają się nagle i niespodziewanie  o wiele wiele wcześniej.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 28 września 2011

dziś dowiedziałam się jak to jest, kiedy twoje plany na dalszą przyszłość spełniają się nagle i niespodziewanie, o wiele wiele wcześniej. / nieswiadomosc

Zamieszałeś mi w głowie   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 27 września 2011

Zamieszałeś mi w głowie / ukradnijmnie

Bo ona płacze tylko w samotności    ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 27 września 2011

Bo ona płacze tylko w samotności / ukradnijmnie

  co cię tak wzięło na szczerą rozmowę  po tym wszystkim ?   tak jakoś... po prostu.   aha  no to skoro mówimy sobie wszystko. jest taka jedna rzecz.   jaka ?   wiesz  o czym marzyłam odkąd cię poznałam ?   zapytałam  a on zbity z tropu  pokiwał przecząco głową.   o tym.   to mówiąc stanęłam na palcach i delikatnie go pocałowałam. zszokowany gapił się na mnie.   no cóż  moje marzenia się spełniły. a teraz wypierdalaj do tej szmaty.   powiedziałam i z lekkością w sercu  odeszłam.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 27 września 2011

- co cię tak wzięło na szczerą rozmowę, po tym wszystkim ? - tak jakoś... po prostu. - aha, no to skoro mówimy sobie wszystko. jest taka jedna rzecz. - jaka ? - wiesz, o czym marzyłam odkąd cię poznałam ? - zapytałam, a on zbity z tropu, pokiwał przecząco głową. - o tym. - to mówiąc stanęłam na palcach i delikatnie go pocałowałam. zszokowany gapił się na mnie. - no cóż, moje marzenia się spełniły. a teraz wypierdalaj do tej szmaty. - powiedziałam i z lekkością w sercu, odeszłam. / nieswiadomosc

Pędem wbiegła na szpitalny korytarz. Obijała się o ludzi  aż w końcu czyjeś silne ramiona mocną ją objęły. Spojrzała na wysokiego blondyna. Czuła się taka krucha  bezradna  jakby była ze szkła. Za delikatna na takie momenty. Poprowadził ją na krzesło. 'Mój brat. Przywieźli go. On tu jest  jest tu. A ja muszę z nim porozmawiać. Muszę go opierdolić za to  że tak szybko jechał. Gdzie on jest?' Wpadła w słowotok. Nerwowo ściskała w dłoni telefon. Chłopak nie opowiedział  a ona ze szlochem w ustach powtórzyła pytanie  które raniło jej wnętrze. 'Gdzie jest mój brat?' Blondyn jedynie pokręcił przecząco głową. Przez chwilę  nienaturalnie  nie wydusiła z siebie słowa. Wstała wolno i wyszła przed szpital. Deszcz oblewał jej ciało  czuła  jak wiatr otula jej ramiona. 'Boże. Ty chyba jednak nie istniejesz.' Powiedziała zachrypniętym  przepełnionym bólem  głosem. Zbierali ją później z ziemi  zmarzniętą  zapłakaną i przemoczoną.  ...      bo są takie momenty w zyciu kiedy po prostu nie da sie nic..

wyjebaneemam dodano: 27 września 2011

Pędem wbiegła na szpitalny korytarz. Obijała się o ludzi, aż w końcu czyjeś silne ramiona mocną ją objęły. Spojrzała na wysokiego blondyna. Czuła się taka krucha, bezradna, jakby była ze szkła. Za delikatna na takie momenty. Poprowadził ją na krzesło. 'Mój brat. Przywieźli go. On tu jest, jest tu. A ja muszę z nim porozmawiać. Muszę go opierdolić za to, że tak szybko jechał. Gdzie on jest?' Wpadła w słowotok. Nerwowo ściskała w dłoni telefon. Chłopak nie opowiedział, a ona ze szlochem w ustach powtórzyła pytanie, które raniło jej wnętrze. 'Gdzie jest mój brat?' Blondyn jedynie pokręcił przecząco głową. Przez chwilę, nienaturalnie, nie wydusiła z siebie słowa. Wstała wolno i wyszła przed szpital. Deszcz oblewał jej ciało, czuła, jak wiatr otula jej ramiona. 'Boże. Ty chyba jednak nie istniejesz.' Powiedziała zachrypniętym, przepełnionym bólem, głosem. Zbierali ją później z ziemi; zmarzniętą, zapłakaną i przemoczoną. (...) / bo są takie momenty w zyciu kiedy po prostu nie da sie nic..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć