 |
mam nadzieję że moje dzieci nie będą tak zdałnione jak Ty !
|
|
 |
taki głupi wiek, że ni tu zwierzyć się mamie, ni tu się najebać..
|
|
 |
" postaw się na moim miejscu. - sorry, nie umiałabym być taką szmatą jak ty "
|
|
 |
dzień dobry, przede mną kolejny chujowy dzień ;)
|
|
 |
z tego szczęścia to aż wyjebałam się na chodniku
|
|
 |
i śmieszy mnie to, że wszystko co masz mi do powiedzenia, walisz w plecy ;)
|
|
 |
chcesz to bądź, nie to spierdalaj, życie to puzzle, których nie da się poskładać
|
|
 |
gdybym miał cofnąć czas i pomyśleć nad wyborem, nawet drugi raz obrałbym tę samą drogę.
|
|
 |
szukam w Tobie wsparcia i Twego głosu rozsądku, kiedy widzę Cię znów rano jaram się jak na początku
|
|
 |
jestem już szczęśliwa bez niego,wyleczyłam się z tej chorej miłości do tego faceta , a on sam został zamknięty na dnie serducha pod nazwa "sentyment"./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
przykro mi kochanie,że nie potrafię być tą słodka dziewczynką z tapetą na mordzie. że kiedy wstaje dzień nie lecę do lustra,żeby uczesać włosy. nie spaceruje po mieście w szpilkach i różowej sukience. że papieros i słuchawki w uszach to mój nierozłączny element,a na imprezach nie siedzę grzecznie z nogą założoną na nogę. albo wiesz,wcale nie jest mi przykro. bo lubię te stany nietrzeźwości,ten za duży podkoszulek i potargane włosy. i najlepiej będzie jak o mnie zapomnisz,bo zmieniać się nie będę. /penitence
|
|
 |
|
a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
|
|
|
|