|
nie jestem idealna. Nie słucham rodziców, pale papierosy, pije browary i na każdej sobotniej imprezie pije ile się da, czasami do zgonu. Pyskuję każdemu kto zwróci mi uwagę, jestem chamska i nienawidzę żadnego chłopaka. wiesz co ? to twoja winna. / trampkooowa
|
|
|
|
Chciałbyś jeszcze raz oszaleć ze mną z miłości? / i.need.you
|
|
|
Imprezy, domówki, przesiadywanie nad wodą, jazda na rowerach, przesiadywanie w przystankach do 3 nad ranem. A teraz jakbyśmy się nie znali./ trampkooowa
|
|
|
pośród mych natchnień, Twoje łzy słone, błagam, napraw mnie
|
|
|
"usiądź na chwilę , skup i posłuchaj, opowiem Ci o tym jak przestałam ufać."
|
|
|
"nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę. biorę te, które mam, ale zdają się leczyć próżnię. ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?!"
|
|
|
nie przejmuj się, odrzuć samodestrukcję . każdą porażkę można obrócić jakoś w sukces.
|
|
|
naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować to jeszcze się okażę, że nie ma czego żałować.
|
|
|
a w ogóle euforia przepełnia mnie gdy otwieram swoje drzwi a w nich stoisz Ty *.*
|
|
|
nie ma takiego miejsca, gdzie nie moglibyśmy pójść, pośrodku puszczy nie puszczę, nie powiem 'puść'
|
|
|
'będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie'
|
|
|
|