głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mortal_kiss

Nauczycielka : Zaraz zadzwonię do Twoich rodziców !  Uczeń : A czy moi rodzice dzwonią do pani i zwierzają się pani ze swoich problemów w pracy ?

trampkooowa dodano: 28 kwietnia 2013

Nauczycielka : Zaraz zadzwonię do Twoich rodziców ! Uczeń : A czy moi rodzice dzwonią do pani i zwierzają się pani ze swoich problemów w pracy ?

Jest melanż więc dziś nie myśl o problemach.

trampkooowa dodano: 28 kwietnia 2013

Jest melanż więc dziś nie myśl o problemach.

Dlaczego nie witam się z Tobą pocałunkiem  tylko suchym 'cześć'  dlaczego  gdy ktoś wypowiada Twoje imię to ja natychmiast blednę  dlaczego gdy siostra pyta mnie czy Cię nadalm kocham  to ja otwieram usta by powiedzieć 'nie' a wychodzi mi 'cholernie mocno?'

trampkooowa dodano: 28 kwietnia 2013

Dlaczego nie witam się z Tobą pocałunkiem, tylko suchym 'cześć', dlaczego, gdy ktoś wypowiada Twoje imię to ja natychmiast blednę, dlaczego gdy siostra pyta mnie czy Cię nadalm kocham, to ja otwieram usta by powiedzieć 'nie' a wychodzi mi 'cholernie mocno?'

Jadłam Pawełka z adwokatem   więc wiem co to libacja alkoholowa   dziwko !

trampkooowa dodano: 28 kwietnia 2013

Jadłam Pawełka z adwokatem , więc wiem co to libacja alkoholowa , dziwko !

pamiętasz pierwsze melanże? wychodzenie w nocy oknem albo tłumaczenie rodzicom że idzie się na noc do przyjaciół tylko dlatego żeby się nie dowiedzieli o imprezach  pierwsze zaciąganie się szlugiem i kaszlenie przez trzy minuty. pierwszy zgon i powrót do domu  zdenerwowani rodzice i potworny kac morderca na drugi dzień. pierwsza wciągnięta kreska   pierwsza ustawka   kiedy chodziło się ze śliwkami pod okiem i tłumaczenie się w domu   pierwsze wagary   malowanie ścian na mieście po nocach   pierwsza wizyta na komisariacie   chodzenie po parku z piwem w ręce i śpiewanie wulgarnych piosenek   tłumaczenie się przed psami   wracanie do domu nad ranem . a co najważniejsze w każdej akcji towarzyszą Ci oni   przyjaciele których traktujesz jak rodzinę

trampkooowa dodano: 28 kwietnia 2013

pamiętasz pierwsze melanże? wychodzenie w nocy oknem albo tłumaczenie rodzicom że idzie się na noc do przyjaciół tylko dlatego żeby się nie dowiedzieli o imprezach, pierwsze zaciąganie się szlugiem i kaszlenie przez trzy minuty. pierwszy zgon i powrót do domu, zdenerwowani rodzice i potworny kac morderca na drugi dzień. pierwsza wciągnięta kreska , pierwsza ustawka , kiedy chodziło się ze śliwkami pod okiem i tłumaczenie się w domu , pierwsze wagary , malowanie ścian na mieście po nocach , pierwsza wizyta na komisariacie , chodzenie po parku z piwem w ręce i śpiewanie wulgarnych piosenek , tłumaczenie się przed psami , wracanie do domu nad ranem . a co najważniejsze w każdej akcji towarzyszą Ci oni - przyjaciele których traktujesz jak rodzinę

Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba  ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę  a gdy upadam  szybko wstaję. Płaczę  a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę  aż zdzieram gardło  a następnie szepczę  bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też  prawda?   yezoo

trampkooowa dodano: 27 kwietnia 2013

Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Tak naprawdę tęsknisz za Nim  ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność  chciałabyś żeby było tak  jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu  w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był  a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu  siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką  wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem  który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim  z nadzieją  że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce  które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz  że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała  nigdy nie cofniesz się w przeszłość?   yezoo

trampkooowa dodano: 27 kwietnia 2013

Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość? [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

tutaj i studenci chodzą spięci  zapięci pod szyję. Mnie to nie kręci  ja żyję  żyję  żyję  żyję  ja przecież żyję  ja żyję!

ogniodporna dodano: 9 kwietnia 2013

tutaj i studenci chodzą spięci, zapięci pod szyję. Mnie to nie kręci, ja żyję, żyję, żyję, żyję, ja przecież żyję, ja żyję!

 tak się boję o siebie  że zostanę sam   o swój psychiczny stan

ogniodporna dodano: 9 kwietnia 2013

"tak się boję o siebie, że zostanę sam, o swój psychiczny stan"

bo ona ona imiona różne ma  jedni wołają ją szczęście niepojęte  inni samica psa

ogniodporna dodano: 9 kwietnia 2013

bo ona ona imiona różne ma, jedni wołają ją szczęście niepojęte, inni samica psa

była dwójka i dwa zera  nie ma dwójki  są dwa zera i co teraz? za tydzień kolejny melanż

ogniodporna dodano: 7 kwietnia 2013

była dwójka i dwa zera, nie ma dwójki, są dwa zera i co teraz? za tydzień kolejny melanż

Jeżeli mi go zabrałaś  to poproszę Cię o jedno.. daj mu szczęście szmato.

trampkooowa dodano: 2 kwietnia 2013

Jeżeli mi go zabrałaś, to poproszę Cię o jedno.. daj mu szczęście szmato.
Autor cytatu: patteek

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć