 |
'Rób to co robisz brat, świat jest dziki, nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim'
|
|
 |
'Dla nas prawo jest bezwzględne, młodzi mają przejebane'
|
|
 |
Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat, pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.
|
|
 |
'Przyjaźń jest piękna. Prawdziwa jest niezmienna.'
|
|
 |
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz. Usłyszysz mnie nawet, jak nie będziesz słuchać. Czegokolwiek się nie dotkniesz to jakbyś mnie poczuła. To nie jest takie proste zapominać o ludziach. [Jopel]
|
|
 |
Wszystko się tu miesza. Dzień z nocą. Wóda z koką. [Pezet]
|
|
 |
Dopóki w piórze tusz. Dopóki w duszy ogień. Skurwysynu, nie dam o sobie zapomnieć. [Shellerini]
|
|
 |
Nie pytam, gdzie jest Bóg. Pytam, gdzie są ludzie, którzy założyli knebel na głos swoich sumień. [Grammatik]
|
|
 |
zdejmując swoje wysokie szpilki z nóg weszła do domu. nie zważając na słowa matki ruszyła do pokoju na poddaszu. buty i skórzaną kurtkę rzuciła na łóżko. podeszła do dużej drewnianej szafy i znalazłszy w niej kartonowe pudełko, w którym trzymała wszystkie wspomnienia wsadziła je sobie pod pachę , a z pod poduszki wyjęła niedokończoną wczoraj butelkę czystej. usiadła na środku pokoju i powoli, ze strachem w oczach uniosła wieczko do góry, aby przypadkiem ból nie zaatakował jej ze zdwojoną siłą. odkręciła niedopity alkohol i biorąc pierwsze zdjęcie do rąk, wzięła łyka. pierwsza łza spłynęła na fotografie, a ona gorzko się śmiejąc wyszeptała - Twoje zdrowie skurwielu. /happylove
|
|
 |
za każdym razem kiedy ktoś coś o nim wspomni, cieszę się jakbym się czymś najarała!
|
|
 |
nadal kocham manipulację. uwielbiam wpływać na uczucia ludzi, i ich postępowanie. to takie moje tyci hobby, które dodaje mi pewności siebie. / veriolla
|
|
 |
biorę bucha, głęboko w płuca. piję kolejną kolejkę - już nie za Ciebie. za siebie, za swoje szczęście - a Ty nie jesteś już jego definicją. / veriolla
|
|
|
|