 |
uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wejdźmy do wanny, umyję cię, scałuję z ciebie wszystko, umyję cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić ci, opowiadać cały świat.
/j. żulczyk: zrób mi jakąś krzywdę
|
|
 |
“ take my hand and close your pretty eyes
cus it’s gonna hurt so much
when summer hits New York sky ”
|
|
 |
pomyśl chwilę, jak często tak się dzieje,
że konkretnym chwilom w życiu dajesz tytuły piosenek?
|
|
 |
wziąłem muzykę za rękę, poszliśmy razem na spacer..
|
|
 |
zabijanie dla pokoju, to jak pieprzenie się dla cnoty. /Stephen King.
|
|
 |
''Czasem ratują nas prawdziwe drobiazgi: zmiana pogody, gest dziecka, filiżanka doskonałej kawy.''
|
|
 |
Nigdy nie mogłam pojąć, czym właściwie jest feminizm; wiem tylko, że ludzie nazywają mnie feministką, kiedykolwie wyrażam uczucia odróżniające mnie od wycieraczki do obuwia lub prostytutki.
|
|
 |
Jest po ludzku niemożliwością wybaczyć słowa, które ranią; można je zapomnieć - oczywiście mimowolnie. U podstaw ubytków pamięci leży instynkt samozachowawczy.
/Emil Cioran
|
|
 |
najpierw chowa pod łóżko w pudełkach po butach. po kilku tygodniach/miesiącach/latach wyjmiesz, otworzysz, i stwierdzisz, że naprawdę już nie pamiętasz. gruba kreska narysuje się sama, i będziesz w stanie opróżnić pudełka, i odkurzyć pod łóżkiem. sprawdzone.
|
|
 |
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę
między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz,
I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie,
a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa.
I zaczniesz zdawać sobie sprawę,
że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami,
A potem zaczniesz akceptować swoje porażki
i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie żalem i gniewem dziecka,
I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować.
Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo zażywasz.
Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę,
zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.
I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść...
Że naprawdę jesteś silny,
I że masz swoją wartość..... ”
/Veronica A. Shoffstall, "Kiedyś"
|
|
 |
Lecz w gruncie rzeczy nikt nie zna swojego wyglądu, wszyscy wyglądamy inaczej w każdej chwili i w każdych oczach, nawet własnych...
/W.Wharton "Spóźnieni kochankowie"
|
|
 |
Czuję się jak człowiek bez ambicji. Jak kobieta pozbawiona resztek kobiecości. Na niczym mi nie zależy. Nic mnie już nie obchodzi. Nic nie rusza. Gdybym tylko mogła, przeleżałabym cały dzień w łóżku, nie drgnąc nawet. Ale tak się po prostu nie da- debil z ulotkami ZAWSZE musi dzwonić do mojego mieszkania. Jakby kurwa nie było 9 innych. Ojciec zawsze zapomni kluczy. Matka nadal dzwoni na domowy. A palić się chce- trzeba wyjść na balkon. No nie da się popłakać i poużalać nad sobą w pełnej samotności.
|
|
|
|