głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mononokee

patrzę na Ciebie  myśli mam tylko grzeszne. chciałbym Cię mieć  robić to nawet w piekle.   PEZET!

waniilia dodano: 14 kwietnia 2013

patrzę na Ciebie, myśli mam tylko grzeszne. chciałbym Cię mieć, robić to nawet w piekle. / PEZET!

staram się nie myśleć o tym  że Ciebie tutaj nie ma  kolejna noc bezsenna  w środku padam ze zmęczenia

climb dodano: 14 kwietnia 2013

staram się nie myśleć o tym, że Ciebie tutaj nie ma, kolejna noc bezsenna, w środku padam ze zmęczenia

Szukamy miłości  wszyscy szukają szczęścia. Szukamy nadziei  każdy chce bratniego serca. Życie jest jedno  kocha się tylko raz. Tak naprawdę serio  znajdziemy na to czas..

climb dodano: 14 kwietnia 2013

Szukamy miłości, wszyscy szukają szczęścia. Szukamy nadziei, każdy chce bratniego serca. Życie jest jedno, kocha się tylko raz. Tak naprawdę serio, znajdziemy na to czas..

Zaciskam pięści i patrze przed siebie  mój świat rozpada się na części  a Ty nic o tym nie wiesz...

climb dodano: 14 kwietnia 2013

Zaciskam pięści i patrze przed siebie, mój świat rozpada się na części, a Ty nic o tym nie wiesz...

I jest Ci trochę szkoda że było coś między Wami  uspokajasz oddech standardowo procentami

climb dodano: 14 kwietnia 2013

I jest Ci trochę szkoda że było coś między Wami, uspokajasz oddech standardowo procentami

Wzbudzić nadzieję a potem z tego kpić  tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć

climb dodano: 14 kwietnia 2013

Wzbudzić nadzieję a potem z tego kpić, tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć/

nie jestem 'wszystkie'   nie mam na imię 'każda'

climb dodano: 14 kwietnia 2013

nie jestem 'wszystkie' , nie mam na imię 'każda'

cześć co słychać ? w sumie chuj mnie to obchodzi  ale mogę się spytać'

climb dodano: 14 kwietnia 2013

cześć co słychać ? w sumie chuj mnie to obchodzi, ale mogę się spytać'

Każdy z nas odbywa swój lot Ikara  to dramat  gdy ktoś bliski mówi Ci spierdalaj.

climb dodano: 14 kwietnia 2013

Każdy z nas odbywa swój lot Ikara, to dramat, gdy ktoś bliski mówi Ci spierdalaj.

Niczego nie żałuje i płakać też nie będę  każda chwila z Tobą była szczęściem  nie błędem.

climb dodano: 14 kwietnia 2013

Niczego nie żałuje i płakać też nie będę, każda chwila z Tobą była szczęściem, nie błędem.

osiemnastolatka  średniego wzrostu  szatynka  o czekoladowych tęczówkach  z kobiecymi kształtami. impulsywna sangwicznika  uwielbiająca języki obce i ten ojczysty. zawsze zdobywa to co chce  nie poddaje się mimo niepowodzeń. leniwiec  kochający wszelakie sporty  ale tylko w telewizji. podskakuje chodząc  jej myśli tańczą breakdance. mówi głośno  często z dobitnym akcentem. bywa ironiczna. skromna  czasami przesadnie. słucha różnej muzyki  ale jej sercem kieruje rap  reggae i dancehall. z bujną wyobraźnią. fascynuje się wschodem  szczególnie Rosją. marzy? za dużo. zakochana  od dawna. dyskretna? bywa. cieszy się każdym dniem  bo musi.

waniilia dodano: 14 kwietnia 2013

osiemnastolatka, średniego wzrostu, szatynka, o czekoladowych tęczówkach, z kobiecymi kształtami. impulsywna sangwicznika, uwielbiająca języki obce i ten ojczysty. zawsze zdobywa to co chce, nie poddaje się mimo niepowodzeń. leniwiec, kochający wszelakie sporty, ale tylko w telewizji. podskakuje chodząc, jej myśli tańczą breakdance. mówi głośno, często z dobitnym akcentem. bywa ironiczna. skromna, czasami przesadnie. słucha różnej muzyki, ale jej sercem kieruje rap, reggae i dancehall. z bujną wyobraźnią. fascynuje się wschodem, szczególnie Rosją. marzy? za dużo. zakochana, od dawna. dyskretna? bywa. cieszy się każdym dniem, bo musi.

płakałam  bezradnie stukałam stopami o podłogę  gryzłam zaciśnięte pięści  wargi. w akcie desperacji rozbiłam kieliszek pełen czerwonego wina  cieczą zachlapałam podłogę i białą koszulkę. moje ubrania przesiąkły papierosowym dymem  a świat zawirował pod wpływem alkoholu we krwi. usiadłam między kanapą  a komodą i spowiadałam się im z bez wzajemnej miłości. niestety nie odpowiadały.

waniilia dodano: 14 kwietnia 2013

płakałam, bezradnie stukałam stopami o podłogę, gryzłam zaciśnięte pięści, wargi. w akcie desperacji rozbiłam kieliszek pełen czerwonego wina, cieczą zachlapałam podłogę i białą koszulkę. moje ubrania przesiąkły papierosowym dymem, a świat zawirował pod wpływem alkoholu we krwi. usiadłam między kanapą, a komodą i spowiadałam się im z bez wzajemnej miłości. niestety nie odpowiadały.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć