 |
Wiem, że rozjebie system, spale wszystko doszczętnie, do cna.
|
|
 |
z przyczyn prywatnych muszę zawiesić moje moblo, jest mi niesamowicie przykro i trudno z tego powodu, ale 'wali się wszystko oprócz tej ściany przede mną'. wrócę tutaj, może już niedługo z nową dawką wpisów i pełna energii. czekajcie! / WASZA WANIILIA. :*
|
|
 |
jeśli chcesz mieć coś czego nie ma nikt ziom
to bądź sobą, to bądź sobą
|
|
 |
Dziś w nocy będę umierać, raz po raz, doszczętnie spalę swoją duszę. Już więcej nie będzie tylko z Tobą, więcej nie będziemy liczyć torów, spędzać namiętnych wieczór słuchając i mniej i bardziej ulubionych piosenek.
|
|
 |
Jak mam się pogodzić z tym po raz kolejny, że moje serce jest już tylko moje?
|
|
 |
''Powiedz im wszystko co wiem,
Wykrzycz z dachów,
Wypisz to na niebie,
Wszystko co mieliśmy odeszło,
Powiedz im że byłem szczęśliwy,
I że moje serce jest złamane,
Otwierają się wszystkie moje blizny,
Powiedz im jaką miałem nadzieję,
Niemożliwe,niemożliwe;
Niemożliwe,niemożliwe''
|
|
 |
Kurwa, już nigdy więcej nie chciałam tego uczucia, pęka Ci serce na pół, Twoj anioł stróż musi odejść, oczy które kochałaś każdego dnia staną się dla Ciebie obce, bo już nic więcej nie chciało się ułożyć.
|
|
 |
Czuła się,jakby nie istniała,jakby wyssano z niej duszę,zostawiając tylko skorupę,tylko łamliwe,wysuszone,zużyte widmo skóry i kości.
|
|
 |
Czuł,jak przeszyła go bezsilność,zostawiając w duszy ślad.
|
|
 |
Łatwo wmawiać sobie,że cały tunel jest oświetlony,gdy tymczasem widzi się jedynie promyczek na jego końcu.
|
|
 |
Nagle zaczęło jej się wydawać,że ten obcy pokój ją obejmuje.
Że jest bezpiecznym kokonem,macicą, w której żadne niebezpieczeństwo nie mogło jej dosięgnąć.Ukryta.Ocalona.
Właśnie tak.Zaczęła nasłuchiwać;jedynym dźwiękiem,jaki dobiegł
do jej uszu,był delikatny szum wentylatora - i jeszcze delikatniejszy oddech jej mężczyzny.
|
|
 |
Po raz kolejny zamarzyło się jej,żeby wszystko dało się zamknąć.Zakończyć.Może to byłby najlepszy wybór nawet dla niewinnych?Ostateczna nicość
|
|
|
|