 |
Trzeba przerobić kilku niewłaściwych,
by rozpoznać tego prawdziwego.
|
|
 |
'miała ochotę wczołgać się pod łóżko w nadziei, że mieszka pod nim potwór, który chętnie by ją zjadł.'
|
|
 |
Na ogół zaczyna sie to tak jakby od niechcenia. Błysk w oczach, zachęcający uśmiech, klimat, który odbiera się jak coś niezwykłego, do tego trochę ciekawości, co też z tego może wyniknąć, no i zaczyna się. Nie masz wpływu na nic, a rzecz toczy się zgodnie z Twoją wolą lub bez niej.'
|
|
 |
chcę być dziecinna. sycić wzrok kolorami. liczyć krok chodnikami idąc.
|
|
 |
powiedz, że singiel to też ktoś. i, że ten ktoś też może być szczęśliwy./abstracion
|
|
 |
wolę nic nie mieć niż mieć coś na niby...
|
|
 |
po co nam gwiazdy, które życzeń nie spełniają? zakopmy je w ogródku.
|
|
 |
Czasami rano, kiedy się budzę, robi mi się smutno i zastanawiam się, kto umarł? Potem sobie przypominam, co się stało i żałuję, że nie mogę z powrotem zasnąć.
|
|
 |
wczoraj diabeł zaglądał do naszych okien. na szybie zostawił suche ślady łez..
|
|
 |
W królestwie niespełnionych nadziei zasiadam na tronie.
|
|
 |
chyba tak się dzisiaj czuję,
coś na skraju wyczerpania,
z domieszką całkowitego
braku sił na cokolwiek.
|
|
 |
Czasami jest tak źle, że można albo się śmiać, albo oszaleć.
|
|
|
|