 |
pokazałeś mi , że miłość może być piękna . że porządanie jest tylko miłym dopełnieniem , że nie trzeba się kłócić bo wystarczy szczera rozmowa i przemyślenie słów partnera . pokazałeś mi coś czego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazywał .
|
|
 |
Jestem ciekawa jak byś
zareagował, gdybyś odebrał
telefon i dowiedział się że
mnie już nie ma.
|
|
 |
nie, ja nie płaczę. to tylko serce przykryte nawałem wspomnień wyrzuca na wierzch słone łzy. nie, ja nie cierpię, ja umieram z bezsilności każdego dnia na nowo. nie, ja nie znikam, ja wtapiam się w szare tło. nie, nie jestem ważna, przecież nie znaczę już nic.
|
|
 |
Tęskniła za czasami, kiedy był
przy niej. Kiedy mogła w
każdej chwili potrzymać go za
rękę, czy pocałować. Chciała
żyć normalnie, pogodzić się z
tym, że jego już nie ma. Każdy
wieczór spędzała siedząc na
podłodze, płacząc i
zastanawiając się, czy
kiedykolwiek się z tym
wszystkim pogodzi. Myślała o
nim, cały czas. Za każdym
razem, kiedy się budziła, kiedy
szła chodnikiem, kiedy
spotykała się ze znajomymi -
tęskniła. Patrzyła na telefon,
mając nadzieję, że zadzwoni,
przecież zawsze to robił. Ale on
nie dzwonił, jego już nie było.
Przez cały ten czas sekundy
dłużyły się niemiłosiernie. Z
każdą minutą brakowało go
bardziej. Tamtego dnia straciła
wszystko, co kochała.
|
|
 |
moją bajkę napisał psychopata - w dodatku chyba najebany.
|
|
 |
Proszę Cię tylko o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu . Kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefoniczej i nacisnę zieloną słuchawkę . A po Twoim ' słucham ? ' powiem Ci wszystko , obiecuję . Powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam , i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam . Powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi.
|
|
 |
Całowałeś tak zachłannie, że zapominaliśmy o oddechu. Dotykałeś tak wyjątkowo, że dalej czuje Twoje palce. Charakter prawie tak idealny, że brakuje mi go każdego dnia. Wzrok ujmujący, który wciąż mam przed oczami. Uśmiech, na którego wspomnienie sama się uśmiecham. Wszystko tak idealne, że aż ciężko mi uwierzyć, że miałam Ciebie dla siebie i to wszystko między Nami się działo. Tęsknię.
|
|
 |
nie zależało mi tak bardzo na chodzeniu za rączkę, przytulaniu się. chciałam jedynie zakochać się, znaleźć miłość. osobę z którą zapragnę spędzić resztkę swojego życia. chciałam jedynie osoby która obdarzy mnie tak wielkim i silnym uczuciem jakim darzę ją. zamiast tego otrzymałam kolejny cios w serce, kolejny przyklejony plaster, który non stop się odkleja .
|
|
 |
' wtedy przyjaciele, a dziś się nimi brzydzę. ' / Bezimienni feat. Sokół
|
|
 |
' masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć. '
|
|
 |
' dopóki walczysz, nie przegrywasz. dopóki wierzysz w siebie, nie jesteś najgorszy. dopóki chcesz, możesz osiągać. '
|
|
 |
' przyjaźń ? kiedy na 'spierdalaj' ona dalej idzie za Tobą, bo wie, że masz problem . '
|
|
|
|