 |
Spoglądam w lustro i nie rozpoznaje swojej twarzy. Gdy słyszę swój głos zastanawia mnie to, czy rzeczywiście tak brzmię. Nie tak siebie pamiętam. Stałam się sobie obca. Co dzień walczę ze sobą i co dzień przegrywam. Zgubiłam się na tej drodze. Drogowskazy zniknęły, a ludzie wokół mnie są mi obcy bardziej niż sama sobie. I nasuwa sie pytanie : Czy znowu trafiłam w niewłaściwe miejsce?
|
|
 |
Wmawiam sobie,że mi nie zależy. Nawet są momenty, gdy w to wierzę. Być może zbyt długie chwile, w których pozwalam emocjom odejść. Wtedy wraca przeszłość. Otwierają się dawne rany. Zamykam się sama w pokoju. Słuchawki wędrują do uszu. znajome dźwięki piosenek pomagają ogarnąć umysł, ale tylko na chwilę. Momentami nie wytrzymuje. Wyklinam wszystko i wszystkich. Samą siebie, bo ranie tych, na których mi zależy..
|
|
 |
Doszło do mnie w końcu że mogę wszystko,jeśli tylko będe w siebie wierzyła i z uśmiechem na ustach stawiała wielkie i pewne kroki osiągne upragnione szczęście.
|
|
 |
Każdy ma dobre i złe chwile tylko moje złe trwają zdecydowanie za długo.
|
|
 |
`muszę zapomnieć wszystko co mi powiedziałeś
może zapomnę kiedyś o tym, że istniałeś` ~ Dąbrowska.
|
|
 |
Widzisz tę blondynke co siedzi sama na przerwach ze słuchawkami w uszach z dala od koleżanek z klasy? widzisz jak się do okoła rozgląda i czeka na ten pieprzony dzwonek? myślisz : nikt jej nie lubi,przecież każdy normalny człowiek przesiaduje w towarzystwie swoich kolegów i koleżanek,w tym czasie ona toczy walkę ze samą sobą,słuchając po raz kolejny te same głupie teksty rówieśników ma ochotę iść i im przypierdolić,ale i tak tego nie zrobi,bo dlaczego ma im psuć zabawe przecież to tylko jej się życie rozpada,nie im.
|
|
 |
Może i jestem skomplikowana,wulgarna,często mówie jedno a robie drugie ale za to moje serce jest nieskazitelne.
|
|
 |
Piję melisse,słucham Miousha i się zastanawiam czy to wszystko ma jakiś sens? czy ta wojna jest warta ofiar?.
|
|
 |
chodźmy na basen, utopmy nasze smutki.
|
|
 |
To smutne że przez jednego człowieka może ci się spieprzyć życie,tylko dlatego że po kilku miesiącach spędzonych razem uznał że to nie to.
|
|
 |
Potrzebuję oddechu. Zbyt wiele się dzieje w jednej krótkiej chwili. Chciałabym na kilka dni odciąć się od tego wszystkiego i ułożyć to, co mnie aktualnie rozsadza od wewnątrz,tak jak powinno. Niestety nie będzie łatwo, także nawet tego się nie spodziewam. Wiem, że są osoby, które mimo wszystko nie pozwolą mi się odizolować, nawet ze świadomością, że tak będzie lepiej, że to pomoże. Teraz gubię się w tym wszystkim. Pozwólcie mi spojrzeć z dystansu. Ułożyć myśli, emocje i uczucia na właściwych miejscach, bo teraz już tylko muzyka trzyma mnie w ryzach normalności i nie pozwala zwariować..
|
|
|
|