 |
Ten cholerny mętlik w głowie.
|
|
 |
Chce byś zawsze przy mnie był..
|
|
 |
Uśmiechnęła się. Po raz pierwszy od dawna miała humor. Już nie czuła się samotnie pośród gwiazd na niebie i falującej wody oceanu. Nasłuchiwała śpiewu ptaków i czuła przyjemny wiatr we włosach. Kiedyś było inaczej. Nie doceniała niczego. Ale on to zmienił. Polubiła cisze i tą samotność, która od dłuższego czasu jej towarzyszyła. Nie żałowała, że go poznała, że pojawił się w jej życiu. Nie chciała zapomnieć chwil spędzonych z nim. Spojrzała w gwiazdy i zamknęła oczy wspominając co ich łączyło. Gdy nagle poczuła wibracje w kieszeni. Wyciągnęła telefon i nie wierzyła własnym oczom. Napisał, że przeprasza ją za wszystko.
|
|
 |
I mimo, że wiele razy ją ranił, zadawał mnóstwo bólu. To ona nadal miała nadzieje, że On ją kocha, że jednak mu zależy. A On najzwyczajniej w świecie bawił się nią po prostu. Jednak ona wszystko mu wybaczała i ślepo ufała.
|
|
 |
Lubie deszcz, bo w deszczu nie widać łez.
|
|
 |
Dlaczego tak trudno jest przyznać Ci się, że między Nami coś jest?
|
|
 |
Nigdy nie patrz mi w oczy jeśli wszystko co powiesz ma być kłamstwem.
|
|
 |
Tęskniła za nim, za jego uśmiechem, jego głosem. Tak bardzo chciała aby był przy niej.
|
|
 |
Mówią, że ranie samą siebie samą sobą, bo mam dziwny charakter - często ulegam prośbą. Chyba zbyt często zastanawiam się nad życiem, a najgorsze jest to, że zbyt często je niszczę. I mam wiele wad- najpierw robię, potem myślę. Potem uciekam i walczę z umysłem./ Kawu - bezsilność.
|
|
 |
nie będziemy szcęśliwi, nie razem, nie w tym życiu..
|
|
 |
Końca świata nie będzie! Powymieramy z samotności .
|
|
|
|