 |
Do dziś pamiętam co mi mówiłeś, kiedy byłam dla Ciebie najważniejsza.
|
|
 |
To wszystko zaczęło się niewinnie. Pierwsze spotkanie, wymiana spojrzeń, uśmiechy. Pierwsza rozmowa, potem kolejne spotkania, i pierwszy pocałunek. Pierwsze splecione dłonie, zbliżenia. Pierwsze wypowiedziane 'kocham' z Twoich ust. I zakończyło się jak najgorszy sen. Ostatnie spotkanie, ostatnie spojrzenie, ostatnie zbliżenie i odszedłeś. Tak po prostu..
|
|
 |
Jesteś zbyt ważny, by po prostu zapomnieć o tym co było.
|
|
 |
Nie mamy już nic, nie ma już nas.
|
|
 |
Zostały tylko wspomnienia.
|
|
 |
I po tym wszystkim już nawet 'cześć' nie potrafisz powiedzieć.
|
|
 |
A miałaś tak kiedyś, że on ranił Cię za każdym razem kiedy dawałaś mu szansę, robił nadzieje a potem miał po prostu w dupie. Powtarzał, że żałuje, ale na drugi dzień miał inną. A Ty mimo wszystko zawsze mu wybaczałaś i dawałaś kolejne szansę wiedząc, że Cię zrani. Nie umiałaś go przekreślić, zapomnieć. Miałaś tak kiedyś? Nieee? Więc nie mów, że wiesz jak się czuje i co przeżywam skoro nigdy tak nie miałaś.
|
|
 |
Za późno by cokolwiek naprawić.
|
|
 |
Brak słów by opisać to wszystko co się dzieje.
|
|
 |
Zazdroszczę tym wszystkim, którzy są zakochani i ta miłość jest odwzajemniona. Nie wszystkim się udaje.
|
|
 |
Najbardziej boli to, że nie potrafiłeś uwierzyć, że naprawdę się w Tobie zakochałam.
|
|
 |
Wszystkich skreślam. A wiesz czemu? Bo łudzę się, że między Nami wszystko się jeszcze nie skończyło.
|
|
|
|