 |
Dziś idę sam ze swoimi myślami, drogą usypaną własnymi grzechami, cierniami wypełnione moje serce.
Dziś nie mam nic, bo po co chcieć więcej?
W życiu mając wszystko pozwolić to zmarnować?
Głupcem trzeba być, by tak sie zachować .
I w sercu nie uchować, tego co naprawdę ważne.
W sercu jeszcze mam tą iskrę nadziei. Może mi wybaczysz, może coś sie zmieni? Chciałbym zakleić wszystko białą kartką, czysto bez skazy i zabić ciszę martwą, którą oddycham swojej ułomności.
Kochając Ciebie do nieprzytomności..
|
|
 |
Nie tak przez los było napisane - złamane serce i morze łez rozlane, i zapomniane słowa o miłości, na mojej twarzy już uśmiech nie zagości.
Nigdy sobie tego nie wybacze! Nie mogę znieść, że przeze mnie płaczesz.
Dlaczego rozum wtedy mnie opuścił? Spojrzenie puścił, zamiast się odwrócić.
Dzisiaj tego już nie zmienię, marzenie prysło razem z moim cieniem.
Dziś jestem bez duszy, bo Ty byłaś duszą. Wszystkie wspólne chwile jak szkło dziś się kruszą.
Wokół cały świat płonie. Co zrobić by znów wrócić do niej?
Jak posklejać serce, które tak złamałem? Przecież Cię kochałem..
|
|
 |
Wybacz. Złamałam Twoje serce, swe sumienie, wybacz, byłeś dla mnie przeznaczeniem, dzisiaj zatrzymałabym dla nas czas gdybym mogła spotkać Cię jeszcze raz..
|
|
 |
Gdzie to co czułem zanim świat poranił me serce, co dzień pragnę kochać, czekam po miłość w kolejce.
|
|
 |
Kiedy jesteś ze Mną , w sercu czuję ogień. Męczę się bez Ciebie, odpoczywam przy Tobie. Gdy do domu wchodzę najczęściej myślę o tym , że nienawidzę rozstań , a kocham powroty.
|
|
 |
sztuką jest być z osobą którą się kocha, do końca życia. każdego dnia dawać poczuć swoją miłość, utwierdzać drugą osobę w tym, że to ona jest najważniejsza.
|
|
 |
mam burdel w głowie , kompletny , totalny rozpierdol. Nie wiem już co się dzieje i nawet nie wiem czy chciałabym to wiedzieć. Gdyby to wszystko nabrało barw , może dopiero wtedy doszłoby do mnie w jak wielkim bagnie właśnie jestem. Zapadam się , tracę kontrolę i nie panuję nad sobą , nad swoim zachowaniem , życiem i całą resztą , więc jak mogą być z tobą skoro nie daję rady sama ze sobą ? Kochasz mnie , kochasz , kochasz ciągle to powtarzasz a ja za każdym razem gubię się na nowo , czasami miłość nie wystarcza,nie zawsze,obawiam się że na pewno nie w tym przypadku. Jestem toksyczna,niszczę,nie chcę tego robić ale nie mogę przestać. Chcę byś był ze mną ale nie mogę Ci na to pozwolić , musisz znaleźć szczęście u boku kogoś innego , kogoś normalnego , nie chcę ale cholera muszę w końcu to zrobić , muszę odejść nie zważając na ból , nie zważając na siebie a mając na uwadze twoje dobro , muszę choć raz zachować się tak jak należy , nie mogę przecież całe życie być egoistka / nacpanaaa
|
|
 |
kto nie ma odwagi starać sie o własne szczęście, tym samym udowadnia, że tego szczęścia nie jest wart..
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak często myśl o Tobie wplątuje się w moją codzienność. //bereszczaneczka
|
|
 |
`Czas pokaże, jak wyjdziemy na tym wszyscy.. oddałaś mu serce, on za plecami Cie niszczył..`
|
|
 |
Widzę Cię, jak chcesz udowodnić, że jesteś twarda. Serce to nie sługa, nie powstrzyma go Twa garda.
|
|
|
|