 |
Ten wzrok i uśmiech kiedy wyciągasz rękę podając mi ją aby pomóc mi się podnieść.. Niby drobny szczegół.. Niby nic nie znaczący gest.. Dla wszystkich w koło gest uczynności. Ale nie dla mnie. Dla mnie to najpiękniejsze oczy i najcieplejsza dłoń na świecie. To tysiące iskierek i miliony przechodzących dreszczy w chwili dotknięcia się naszych ciał. To po prostu Ty.
|
|
 |
Zamieńmy się rolami, Tobie niech zależy a ja będę miał wyjebane.
|
|
 |
Uwielbiam Cię. Uwielbiam spędzać z Tobą czas. Uwielbiam się z Tobą wygłupiać, śmiać się, milczeć. Uwielbiam z Tobą rozmawiać. Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy, robić słodkie minki i obserwować jak Twoje oczy się śmieją. Uwielbiam obserwować w nich to uczucie jakim mnie darzysz. Uwielbiam kiedy mnie denerwujesz. Uwielbiam wymuszać u Ciebie poczucie winy. Jesteś wtedy taki słodki. Uwielbiam. Wiem też, że Ty masz podobnie. Sam o tym mówisz. Uwielbiam być Twoją przyjaciółką. Lecz na tym poprzestać nie mogę. Tak bardzo boli fakt, że jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko. Boli fakt, że czując zapach Twojego ciała nie mogę zatopić się w Twoich ustach tak jak kiedyś. Boli to, że dając sobie całusa w policzek na powitanie czy pożegnanie nie mogę posunąć się o krok dalej. Boli, że muszę się hamować. Najbardziej boli myśl, że chyba już nigdy się to nie zmieni..
|
|
 |
Chodź zostawmy to wszystko, zacznijmy od nowa... Nowy rozdział, nową historię w której liczymy się tylko my.
|
|
 |
ponoć byliśmy siebie pewni..
|
|
 |
Nadzieja okazuje się jednym z najmocniejszych uczuć... Tylko czy nie okaże się złudną iluzją?
|
|
 |
tyle chwil, tyle spędzonych nocy-myślałam, że cię znam.. myliłam się.
|
|
 |
''pod zbroją sarkazmu zwykle kryje się miękkie serce.''
|
|
 |
''chciałam odetchnąć, dałam radę przetrwać.''
|
|
 |
pojawia się w śnie Twoja twarz, budzę się zalana łzami. odejdź z moich snów, nie chcę już cierpieć.
|
|
 |
ślepo idę złą drogą, wpadam w bagno.
|
|
 |
kurewsko bolące wspomnienia, krwawiąca dusza, wylewające się łzy co noc, brak nadziei, nie chcę tak żyć, pierdolony czas wszystko mi zabrał.
|
|
|
|