 |
Wiedziałam, że jedna domówka na której będziesz i ty i ja nie będzie dobrym pomysłem ale zrobiłam to dla niej. Pamiętam nasze pierwsze spojrzenie. Kiedy na mnie spojrzałeś przez moje ciało przeszedł nieprzyjemny dreszcze. Dość dziwne uczucie. kiedy kochałam twoje spojrzenie. Teraz nie czułam nic prócz nienawiści. Tak, innych uczuć nie było. Stałam tak jeszcze chwilę i pamiętam że czekałam aż zrobisz cokolwiek. Nie to że coś ale to ty zniszczyłeś moje ostatnie miesiące. Zagryzałam wargę do tego stopnia że poczułam już krew w ustach. Kiedy chciałam już wyjść poczułam, że ktoś łapie mnie za rękę i szepcze przepraszam. Wzięłam tylko głęboki oddech i odwróciłam się. Ciebie już nie było, kiedy zdążyłeś wziąć rękę? / i.need.you
|
|
 |
Oczywiście, że najchętniej rzuciłabym ci się w ramiona i błagała abyś wrócił ale nie mogę się tak poniżyć / i.need.you
|
|
 |
Chłopcze, chyba źle zrozumiałeś. Miałeś to przed nosem, ale nie rozpoznałeś.
|
|
 |
Prawda, o prawdzie jest taka, że rani, więc kłamiemy.
|
|
 |
Zwykle przeklinam gdy zaczynam o was mówic, taką mam nature pierdolę fałszywych ludzi. [psb]
|
|
 |
mówili: "nie oddawaj duszy tylko serce", dałem Ci wszystko na starcie, nie mam nic więcej.
|
|
 |
Przyjdź do mnie dzisiaj i zapomnijmy o wszystkim. Zapomnijmy co nas poróżniło, przypomnijmy co nas połączyło / i.need.you
|
|
 |
"człowiek stwarza pozory, boi się, że życie przegra, bo każdy ma chwile, że się po cichu żegna."
|
|
 |
"każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął, i patrzy w lustro jak łzy mu ciekną."
|
|
 |
"są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu."
|
|
 |
"przepraszam za to, że jestem taka trudna, za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa, że mówię 'odejdź' myśląc 'zostań', za chwile milczenia i brak znaków życia, za to że zamykam się w sobie gdy tego nie chcę, za to że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy, za to że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać."
|
|
 |
Często pytasz mnie skąd wiem, że go kocham. Muszę cię zaskoczyć. Nigdy tego nie wiedziałam. Wiem jedynie, że tylko przy nim jest we mnie choć trochę nadziei że życie ma jakiś sens. Tylko przy nim go odnajduję. Zawsze zamykam oczy gdy go przytulam bo czuję że w jednym momencie mam wszystko. Czuję jak serce mi wali kiedy jest obok i jak mówi kocham. Zdaję sobie sprawę, że przy nim jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie. Poza tym - ufam mu. Bezgranicznie mu ufam. Wiem, że jest zawsze blisko a kiedy w to wątpię, szepcze mi do ucha że jest tylko mój. Czy to miłość? Nie wiem. / i.need.you
|
|
|
|