 |
„Trzeba być bardzo pijanym, żeby moc tak pisać. Ale mówię Ci - gdybym miał gwarancję, że będę z Tobą chociaż rok, a potem mnie zabiją - przyjechałbym do Ciebie. Nie ma, nie było - okazuje się - nic ważniejszego od Ciebie.”
|
|
 |
„Zła wiadomość jest taka, że nie wiem co robić, by z Tobą być. To mnie przeraża, bo jeśli nie jestem z Tobą teraz, to mam przeczucie, że się zagubimy...”
|
|
 |
„Myślę o sobie jako o dość smutnej osobie. (…) Bo na zewnątrz, w kontakcie z ludźmi, robię dużo hałasu, zamieszania, jestem dość intensywna i pogodna. Natomiast tak naprawdę mam raczej smutną, melancholijną naturę.”
|
|
 |
„Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii.
Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją, złap, przyciśnij do siebie.”
|
|
 |
|
Miałaś kiedyś tak, że chciałaś zadzwonić, pójść i odwiedzić kogoś kogo kochasz albo chociaż do niego napisać, ale coś Ci na to nie pozwalało? Miałaś takie wrażenie, że chciałabyś iść do przodu, ale coś ciągle trzyma Cię w miejscu i mówi 'to nie jest dobra decyzja, nie rób tak'? Co wtedy trzeba zrobić? Wiesz, powoli kończą mi się pomysły jak powinnam żyć. / napisana
|
|
 |
czasem to wszystko przytłacza, bo mam dość, bo ciągle jest jakieś ale, bo chce coś zrobić, ale nie mogę, nie da się, los mi nie sprzyja. cały świat jest wtedy do dupy. ludzie są do dupy. i brakuje już siły, żeby czymkolwiek się przejmować. po prostu mózg już nie nadaje na żadnych falach, wyłącza się, jakby ktoś nacisnął jakiś przycisk. takie pyk, po którym najchętniej trzasnęło by się drzwiami i wyszło bez słowa wyjaśnienia. / niechcechciec
|
|
 |
„Bardzo ją drażnił, ale gdyby mogła, zostałaby z nim na zawsze.”
|
|
 |
„Jesteś ryzykiem, które zawsze podejmę.”
|
|
 |
„Zanotuj, że byłam
Jestem
Będę.”
|
|
 |
"Nie masz pojęcia, jak ja czasem cierpię, zupełnie bez wyraźnego powodu. Myśli mam tak dziwnie poplątane, wartościowanie tak stasowane, że już nie mogę tak dłużej żyć (...). Mój światopogląd (...) zaczyna walić się od podstaw. Właściwie jestem wcieleniem kompromisu, i to koniecznego, i niczym więcej."
|
|
 |
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
|
|
 |
Nie analizuj, nie wytykaj mi błędów, nie rozgrzebuj tego wszystkiego, rzućmy to, niech tam leży, w przeszłości, żyjmy tutaj, teraz, proszę - z a p o m n i j o mnie.
|
|
|
|