 |
|
- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym swoim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?- Ja? – Przytula ją do siebie. – Ja czuję się znakomicie.- Tak, że mógłbyś dotknąć palcem nieba?- Nie, nie tak.- Jak to, nie tak?- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry ponad niebem.
|
|
 |
|
Uwierz mi
jest ładna i cwana.
I choć przez wielu jest kochana to przez życie idzie sama wciąż
|
|
 |
|
Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga.
|
|
 |
|
nie możemy w nas zwątpić, wystarczy że inni robią to za nas.
|
|
 |
|
Powiedz, że,
kiedyś uda się,
uwolnić duszę mą,
z uścisku twoich rąk.
|
|
 |
|
szczypta pewności siebie, garść odwagi i moje życie nabrało by sensownych barw.
|
|
 |
|
Kiedyś w końcu się zobaczymy. Nieważne, czy będzie to dopiero za kilka lat i czy będzie to całkowicie przez przypadek. Opowiem Ci wtedy, jak bardzo tęskniłem i jak mi Cię brakowało.. jak bardzo brakowało mi każdego Twojego dotknięcia i delikatności, tego uczucia, które chciałem wyrażać Ci setki razy dziennie. Powiem Ci wszystko, czego nie zdążyłem powiedzieć przed naszym ostatecznym, wzruszającym końcem, o którym do dzisiaj jak tylko pomyślę, boli mnie serce, jakby boleśnie rozpadało się na setki kawałków. Przypomnę Ci te wszystkie chwile, noce i każdy poranek spędzony razem, wspólne wschody i zachody słońca. Po prostu powiem Ci jak strasznie Cię kochałem i kocham do teraz - całym swoim sercem, duszą i ciałem. Wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? że zawsze będę Cię tak kochał pomimo wszystkiego, co mi zrobiłaś, zawsze będę na Ciebie czekał, choćbym miał umierać z tego powodu co ranek. Prawdę mówiąc, to ja już umarłem, bo bez Ciebie czuję się martwy. /podobnopopierdolony
|
|
 |
|
Czasami w środku dnia staję się nocą najciemniejszą, bez gwiazd, sam strach.
|
|
 |
|
Odsuwamy się od siebie, bojąc się reakcji własnych dłoni, które drżą niespokojnie.
|
|
 |
|
kobieta, która się nie WKURWIA to nie kobieta!
|
|
 |
|
Gdy zgaśnie miłość, człowiek będzie się grzebał w jej popiele.
|
|
 |
|
Upadłam nisko. Tak bardzo nisko, by pierwsza wyciągnąć do niego dłoń chcąc naprawić to co on spierdolił. Próbowałam, chciałam i z wszystkich sił walczyłam o to, żeby było lepiej. Nie zrobił nic, nie chwycił jej. Nie chciał nic naprawiać. Wolał zostawić to jak jest nie zważając na to jak ogromny ból zadaje mi swoim milczeniem. Bez wytłumaczenia, bez żadnego pierdolonego przepraszam.. zostawił i odszedł. / ciamciaa ♥
|
|
|
|