 |
Wielu facetów mi się podoba. Kilkunastu mnie kręci. Na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. W paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. Jednak kochać, mogę tylko tego jednego. I nie wiem czemu, ale padło na Ciebie.
|
|
 |
Stał pomiędzy ścieżkami z napisem `zależy mi`, a `mam wyjebane` i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze.
|
|
 |
pomimo tego, że nie cierpię czuć nad sobą kontroli i pewnych ograniczeń - uwielbiam to, gdy tato dzwoni do mnie pytając gdzie jestem, i czy wszystko ze mną dobrze. gdy pyta z kim, i co robię, bo się martwi. uwielbiam czuć, że im na mnie zależy - z resztą, od małolata miałam to szczęście, że czułam się kochana - i tak jest do dziś. to najpiękniejsza sprawa w życiu, i coś za co tak bardzo im dziękuję - miłość rodzicielska
|
|
 |
|
ja mogę powiedzieć tobie, co tak naprawdę do ciebie czuję. ale co to zmieni? nie zostawisz tej suki, która jest z tobą tylko i wyłącznie z mojego powodu - chcę mnie zniszczyć. // szeejk
|
|
 |
Przepraszam, a właściwie, to nie. Nie potrafię się zdobyć na ten gest skruchy w stosunku do kogokolwiek, kto by na to zasługiwał. Wciąż, gdy te cztery ściany wypełnia ciemność moje resztki siły psychicznej znikają, a ja nie potrafię nawet opanować łez. Gdy myślę o tym ilu ludzi ode mnie odeszło, ilu wbiło mi sztylet w plecy, a ilu sama oszukałam lub wystawiłam. Mam ochotę stąd zniknąć, być w tym drugim, wyimaginowanym świecie, gdzie będę potrafiła spojrzeć Ci oczy i z głębi serca powiedzieć "przepraszam" pewnym tonem, który znaczy, iż wiem, że tu zostaniesz. [mamotobieniedobrezdanie]
|
|
 |
mówił żeby za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem żeby ktoś się tak rozumiał. Coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co ? Zaczeli żyć na odpierdol.
|
|
 |
I już podjąłem tą decyzję: Nie wracam. Wiem, że to egoistyczne. Przepraszam. / Sitek
|
|
 |
nawet jeśli byłabym nieziemsko piękna i
mogłabym mieć każdego chłopaka na świecie,
i tak wybrałabym właśnie Ciebie.
|
|
 |
Mam w oczach Ciebie,
poznasz mnie po tym.
|
|
 |
w Twoje ramiona, mocno wtulona,
zawsze będę kochać Cię
i gdy uciekniesz mi gdzieś,
za Tobą będę biec,
by znaleźć Cie na końcu gdzieś.
|
|
 |
i choć raz usłyszeć,
że czyjś świat beze mnie
nie miałby sensu.
|
|
 |
Dzisiaj uwierzyłam, że do szczęścia mi wystarczy,
bym przy Tobie była, byś codziennie na mnie patrzył...
|
|
|
|