 |
|
Boję się tej śmierci ale wiesz, nie dlatego, że umrę
Boję się, że Bóg nie zabierze mnie tak szybko
Boję się i wiesz co? Strach utraty życia to nie wszystko
Boję się, że gdy otworzę oczy i zadzwonię
Płacz w słuchawce powie jasno 'przykro mi to koniec'.
Boję się, w tych kilku sprawach nie jestem zbyt mocny
Strach utraty świadomości reakcji na śmierć emocji.
Nie byłoby mnie i Ciebie, miłości i zdrady
Nie bałbym się, że kiedyś sobie beze mnie nie dasz rady.
Boję się, że wszystko pryśnie jak bańka z dnia na dzień.
Boję się i przykre jest to, że nic wtedy nie poradzę.
Boję się i lękam po cichu w poduszkę jęcząc.
Tak musi być, więc nie błagam o to Boga klęcząc.
Taka prawda przykra chociaż mam swoją przystań
Boję się i będę bał, bez strachu bym nie istniał.
|
|
 |
|
Zamazuje i miesza prawdę z kłamstwem zapomniałeś już co jest realne nie wiesz co się dzieje dookoła czyjś ciepły głos bezustannie cie wola twoje odbicie jak w krzywym zwierciadle ten czas się mieni przez moment jest barwnie po chwili wszystko oblicze swe zmienia i człowiek piękne chwile docenia.
|
|
 |
|
Zamazuje i miesza prawdę z kłamstwem zapomniałeś już co jest realne nie wiesz co się dzieje dookoła czyjś ciepły głos bezustannie cie wola
|
|
 |
|
A mówią mi zostaw, i tak wszystko się wali.
Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali.
Mówią znajdź sobie innego, nie ma nad czym szlochać.
Inni są lepsi, ich też da się pokochać.
Otwórz oczy mówią, zmień drogę, pójdź w drugą stronę.
Nie rozumieją że ja chcę Robaczka i koniec.
Nie rozumieją że nikt nie zastąpi mi Ciebie,
Tylko w tobie widzę siebie, Ty jesteś moim niebem.
Jeszcze raz przytul, pokaż mi jak bardzo kochasz.
Nie pozwól bym sama zwalczała koszmary po nocach.
|
|
 |
|
I'm here without you baby,
But you're still on my lonely mind
I think about you baby and i dream
About you all the time
I'm here without you baby,
But you're still with me in my dreams,
And tonight, there's only you and me
|
|
 |
|
przepraszam, ale w poprzednim wpisie powinno być 'po tatę', ale dopiero teraz zauważyłam. :)
|
|
 |
|
Z oczu twych czytam, że powinieneś pójść.
Bałam się tego dnia, serce krzyczy - wróć!
Rozum wie lepiej: na tej planecie już
Nie opłaca się kochać.
|
|
 |
|
Przeczytasz Jego imię w internecie,w czyimś opisie czy notce.W jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów,oddech ewidentnie przyśpiesza,a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko.Nie możesz racjonalnie myśleć.mimowolnie usta zaczynają Ci drgać,a do oczu napływają nieskazitelne łzy.Oszukuj się dalej,że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie,pozostawił. [love.oh.love]
|
|
 |
|
'I nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to cholernie boli... Patrzeć jak ona stoi u twego boku, a Ty mówisz, że ją kochasz, że jest najważniejsza, nic poza nią się nie liczy, kiedy ona mówi Ci to samo... Wiesz, naprawdę chciałam Twojego szczęścia, chciałam byś znalazł miłość, której brakowało Ci dla mnie. Myślałam, że i ja wtedy poczuję się lepiej.. Teraz, kiedy wiem, że odnalazłeś ją czuję się tak jak wtedy, gdy powiedziałeś bym o Tobie zapomniała, znalazła szczęście u boku kogoś innego. Czuję, że ból nie jest w stanie pomieścić się w moim drobnym ciele, a w sercu, dziura, którą po sobie zostawiłeś, powiększa się z każdą chwilą. Nie jestem w stanie znieść tej myśli, że to nie moje dłonie będą dotykać Twojego policzka, a słodkie słowa nie będą tuliły Cię do snu, w którym mnie już nie będzie.. Ale wiesz czego boję się najbardziej? Nienawiści...nienawiści do Ciebie, do niej. Boję się, że zapragnę kiedyś waszego nieszczęścia, zapragnę byście cierpieli równie mocno jak ja.. '
|
|
 |
|
faktycznie jestem słabsza od Ciebie. złam mi serce , kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. jakoś trzeba zaimponować kolegom.
|
|
|
|