 |
JA: -ej marlena, opowiem Ci kawał i zobaczymy czy zrozumiesz. idą dwa ziarenka piasku po pustyni i jedno mówi do drugiego: ale ścisk, że nie ma nawet gdzie kocyka rozłożyć. no i dagmara nie rozumie po co ziarenka piasku na pustyni. MARLENA: -ja nie rozumiem po co kocyk? / bystrzy, bystrzejsi, najbystrzejsi!
|
|
 |
RAP - najlepszy partner dla człowieka, nigdy cię nie zostawi, ty go nigdy nie przestaniesz kochać.
|
|
 |
Ty daj mi żyć i pozwól być sobą,
na przekór wszystkim tym, którzy nie mogą,
|
|
 |
a ten świat nie jest dla nas i na pewno nas nie kupi tu dziś
|
|
 |
życie to coś wiecej niż kult nauki przetrwania.
|
|
 |
"Dorośnij" - mówią mi – "dorośnij",
wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności,
|
|
 |
nie mam nic, z krzyku tylko zdarte gardło,
ale nim wstanie świt po cichu powiesz że było warto.
|
|
 |
Każdej nocy pękało mi serce, a rano znowu było całe.
|
|
 |
"Śmierć wrogom nas nie rozłączy nic! Mocno chwyć ziomek pomocną dłoń, jestem z Tobą do końca moich dni."
|
|
 |
"Ej, dlaczego znowu gapisz się w okno? Czy ktoś ma przyjść, na kogo czekasz tą nocą ty? Jakie nadzieje lokujesz w tym świecie, po co.. utracisz dni na marzenia w ciągłej walce o coś."
|
|
 |
"Nie żałuj mnie - sam wybrałem sobie taki los"
|
|
|
|