 |
Wiesz? Był taki moment w moim życiu, w którym byłam już pewna, że Cię nie kocham. Prawdę mówiąc, skończył się niedawno.. Było mi wtedy tak cholernie pusto. Czułam się jakbym straciła najważniejszą, najcenniejszą część siebie. Jakby te miesiące szczęścia i lata cierpienia nagle przestały istnieć. Ale już jest dobrze. Jest dobrze, bo wiem, że ta miłość nigdy mnie nie opuści.. Ciebie też nie. To my ją czasem opuszczamy. Właściwie Ty opuściłeś ją dawno. Ale ja już nigdy tego nie zrobię. To jedyne co mam. Bo wiesz, ważne jest mieć kogoś przy sobie, ale jeszcze ważniejsze jest, by mieć świadomość, że jest ktoś przy kim nagle wszystko ma sens. Że jest na ziemi miejsce, w którym wszystko jest idealne.. I że to miejsce jest wszędzie tam, gdzie bije Twoje serce.
|
|
 |
Chcesz poznać prawdę? Nigdy nie przestałam Cię kochać. Czasami myślałam o Tobie rzadziej, czasem zmuszałam się, by nie myśleć, jednak każdej nocy marzyłam, byś mi się przyśnił. Za każdym razem wychodząc z domu, wierzyłam, że Cię spotkam. Być może dla Ciebie to nic nie znaczy, być może masz plany na resztę życia, które wykluczają mój udział w nim. Ale to nie zmieni mnie ani moich marzeń, w których wciąż grasz główną rolę
|
|
 |
Ta miłość zgasła, ale mimo to wciąż ogrzewa moje serce.
|
|
 |
|
kocham cię . okrężną drogą i tysiącem ścieżek na przełaj .
|
|
 |
Właśnie to lubię w zdjęciach. Są dowodem, że kiedyś, choćby przez chwilę, wszystko układało się po naszej myśli. | Jodi Picoult
|
|
 |
Spójrz na siebie. Jesteś młodą osobą. Przestraszoną. Czego się boisz? Przestań się przejmować. Przestań hamować słowa. Przestań myśleć co sądzą inni. Noś to na co masz ochotę. Słuchaj takiej muzyki jaką lubisz. Puść ją głośno i tańcz do upadłego. Wyjdź i pójdź tam gdzie chcesz nie myśląc o jutrze. Nie czekaj na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmij ryzyko. Powiedz swe sekrety. Kiedy zrozumiesz, że to Twoje życie? Spełnij marzenia.
|
|
 |
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji. Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz.
|
|
 |
telefon dzwoni , boję się tego dźwięku , nie chcę odbierać , nie chcę rozmowy , nie chcę kolejnej kłótni , właściwie to nie chcę już niczego. Jestem tu i jest mi dobrze , nie właściwie jest mi źle ale ta rozmowa sprawi że poczuję się jeszcze gorzej , więc zostaw to w spokoju. Nie naprawimy tego , nie naprawisz mnie ani ja nie naprawę Ciebie. Nie zmienimy biegu wydarzeń, nie cofniemy słów , nie posklejamy rozbitych talerzy , mało brakowało a zrobiłabym Ci krzywdę , przeraża mnie fakt że chyba właśnie tego chciałam dokonać w tamtym momencie. Jesteśmy zepsuci a właściwie to ja jestem zepsuta i Ty jesteś zepsuty bo nas już nie ma. Staram się pogodzić z myślą że już nigdy nie będzie i nie jest łatwo , wierz mi , boli , uwiera w każdą część mojego chorego jestestwa , tak cholernie . On znowu dzwoni i dzwoni jakgdyby oczekiwał cudu , to przecież śmieszne , do tego jeszcze ten wszechobecny rozsadający nozdrza zapach , tak chyba pachnie ulatniające się szczęście / nacpanaaa
|
|
|
|