głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mobla

Nie  nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś  kto nie miał go w ogóle dla mnie. esperer

esperer dodano: 4 grudnia 2013

Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer

Boli? To płacz. Dużo płacz i krzycz  to z pewnością Ci pomoże. Tylko wiesz  rób to w ukryciu. Po co ludzie mają wiedzieć  że gorzej się czujesz? I tak żadne z nich Ci nie pomoże. Ludzie są obojętni na ból  pamiętaj.    napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2013

Boli? To płacz. Dużo płacz i krzycz, to z pewnością Ci pomoże. Tylko wiesz, rób to w ukryciu. Po co ludzie mają wiedzieć, że gorzej się czujesz? I tak żadne z nich Ci nie pomoże. Ludzie są obojętni na ból, pamiętaj. / napisana

prawdziwe uczucie  prawdziwa miłość uskrzydla i uczy latać. jeśli nie czujesz tego szczęścia i euforii  to znaczy  że to jeszcze nie jest miłość.   niechcechciec

niechcechciec dodano: 3 grudnia 2013

prawdziwe uczucie, prawdziwa miłość uskrzydla i uczy latać. jeśli nie czujesz tego szczęścia i euforii, to znaczy, że to jeszcze nie jest miłość. / niechcechciec

Czasami myślę  naiwnie wiem  że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się  że to nie przeminęło bezpowrotnie. esperer

esperer dodano: 3 grudnia 2013

Czasami myślę, naiwnie wiem, że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się, że to nie przeminęło bezpowrotnie./esperer

Chociaż nie mam wszystkiego  doceniam to co mam. bekla

bekla dodano: 2 grudnia 2013

Chociaż nie mam wszystkiego, doceniam to co mam./bekla

Przyszedł już grudzień  a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz  że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg  czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz  aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz  tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno  a ja nie mogę dbać o Ciebie  nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie  więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać  a ja nie mam siły odpowiadać im  że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów  boję się życzeń. Boję się całych świąt  bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama  jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę  że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę.   napisana

napisana dodano: 2 grudnia 2013

Przyszedł już grudzień, a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz, że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg, czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz, aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz, tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno, a ja nie mogę dbać o Ciebie, nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie, więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać, a ja nie mam siły odpowiadać im, że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów, boję się życzeń. Boję się całych świąt, bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama, jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę, że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę. / napisana

moje  podpisz to albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz to albo usuń. do wpisu 2 grudnia 2013
Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie  nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo  aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej. esperer

esperer dodano: 2 grudnia 2013

Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie, nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo, aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej./esperer

Klasa  dziewczyno  Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę  nawet jak znowu coś poszło nie tak  głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot  które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz to Ciebie proszą. esperer

esperer dodano: 2 grudnia 2013

Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer

chciałabym spotkać miłość  ale taką wiesz.. prawdziwą. chciałabym się w niej zatracić. zaufać drugiemu człowiekowi. mieć pewność jego uczuć po ty by móc się temu oddać w całości. bo to chyba na tym polega  nie? musisz spotkać kogoś takiego kto nauczy cię żyć chwilą  kto pokaże jak nie patrzeć wstecz  kto będzie  ktoś kogo będziesz pewna  że nie skrzywdzi cię zaraz po tym  gdy mu zaufasz. masz dostać od tego kogoś miłością w twarz  tak mocno  żeby pozwolić się nią oślepić.   niechcechciec

niechcechciec dodano: 2 grudnia 2013

chciałabym spotkać miłość, ale taką wiesz.. prawdziwą. chciałabym się w niej zatracić. zaufać drugiemu człowiekowi. mieć pewność jego uczuć po ty by móc się temu oddać w całości. bo to chyba na tym polega, nie? musisz spotkać kogoś takiego kto nauczy cię żyć chwilą, kto pokaże jak nie patrzeć wstecz, kto będzie, ktoś kogo będziesz pewna, że nie skrzywdzi cię zaraz po tym, gdy mu zaufasz. masz dostać od tego kogoś miłością w twarz, tak mocno, żeby pozwolić się nią oślepić. / niechcechciec

Nie mogę tak. Ta huśtawka nastrojów mnie wykańcza. Jednego dnia czuję  że mogę wszystko i że nadeszła już chwila kiedy jestem wolna od wszelkich uczuć i wspomnień. Mam wrażenie  że moje życie zaczyna się od nowa i mam w sobie na tyle sił  aby stawić czoła wszelkim problemom. To taki moment kiedy zaczynam cieszyć się życiem. Ale później nadchodzi nowy poranek i wszystko się zmienia. Nagle czuję się tak źle jak na początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz wszystko wraca i uderza we mnie z niesamowitą prędkością. Czuję się taka rozerwana między tym co było a co jest. Tak bardzo tęsknię i siedzę z telefonem w ręku wybierając jego numer i rozłączając się przed pierwszym sygnałem. Nie mam odwagi z nim porozmawiać  a tak bardzo tęsknię za jego głosem. Nie wiem  zwyczajnie nie wiem co powinnam robić. Chyba po prostu czekam aż wydarzy się coś co ponownie sprawi  że poczuję się lepiej. I tak w kółko. Ile to jeszcze będzie trwało? Przecież od tego można zwariować.    napisana

napisana dodano: 1 grudnia 2013

Nie mogę tak. Ta huśtawka nastrojów mnie wykańcza. Jednego dnia czuję, że mogę wszystko i że nadeszła już chwila kiedy jestem wolna od wszelkich uczuć i wspomnień. Mam wrażenie, że moje życie zaczyna się od nowa i mam w sobie na tyle sił, aby stawić czoła wszelkim problemom. To taki moment kiedy zaczynam cieszyć się życiem. Ale później nadchodzi nowy poranek i wszystko się zmienia. Nagle czuję się tak źle jak na początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz wszystko wraca i uderza we mnie z niesamowitą prędkością. Czuję się taka rozerwana między tym co było a co jest. Tak bardzo tęsknię i siedzę z telefonem w ręku wybierając jego numer i rozłączając się przed pierwszym sygnałem. Nie mam odwagi z nim porozmawiać, a tak bardzo tęsknię za jego głosem. Nie wiem, zwyczajnie nie wiem co powinnam robić. Chyba po prostu czekam aż wydarzy się coś co ponownie sprawi, że poczuję się lepiej. I tak w kółko. Ile to jeszcze będzie trwało? Przecież od tego można zwariować. / napisana

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego  że się nie kochaliśmy. Dlatego  że nie mogłeś znieść myśli  że tak samo jak Ty  ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość  że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach  że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk  ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje  bo oto ktoś mógł złamać Ci serce  tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj  bałeś się. esperer

esperer dodano: 1 grudnia 2013

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Dlatego, że nie mogłeś znieść myśli, że tak samo jak Ty, ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość, że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach, że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk, ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje, bo oto ktoś mógł złamać Ci serce, tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj, bałeś się./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć