 |
wiem , że jest nas tu paru , ale bedzie nas wielu.
|
|
 |
ta bezsenność mnie dobija, choć otwiera oczy na tak wiele rzeczy co się da przeoczyć.
|
|
 |
Twoja obecność, warunek mojego szczęścia.
|
|
 |
usiądę na tobie, pod tobą, obok.
|
|
 |
- Więc, dlaczego chce pani tu pracować?
- Musiałam odejść z pracy bo bzyknęłam się z szefem.
- Zaczynasz w poniedziałek. ;>
|
|
 |
nie prowokuj mych ust czerwieni, nie sobie jesteśmy przeznaczeni.
|
|
 |
uśmiechnął się łobuzersko.
|
|
 |
Co Ty sobie myślisz, że jestem zabawką? Że możesz mnie właczać i wyłączać kiedy tylko Ci się podoba..
|
|
 |
szczęście w nieszczęściu!. ;)
|
|
|
|