 |
Powinnam Ci podziękować, dzięki tobie zmieniłam podejście do życia, nauczyłam się tego, że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą.
|
|
 |
Widzę, że mam jeszcze resztę szczęścia pod podeszwą, idę bezszelestnie najbezpieczniejszą ścieżką, pędzę, bo czas lubi spierdalać nam strasznie, wierzę szczerze, że nie zgubi nas naprawdę.
|
|
 |
Nie zastąpisz prawdziwej miłości lodzikiem z połykiem i seksem, będę ci się śnić, będziesz o mnie myślał każdego dnia, i każdego dnia będziesz wiedział, ze to Ty zjebałeś, nie ja, kocham cie ponad wszystko, długo będę się leczyć z ciebie, ale zrozumiałam, ze musiałam dotknąć dna, by się wzbić wyżej. Są ludzie, na którym mi zależny i którym zależny na mnie, nie poddam się, to ty będziesz tego żałował, nie ja, ale i dobrze, może ten ból, który będziesz czul każdego dnia do końca życia czegoś Cie nauczy. Od dziś nic o tobie, więcej o mnie, dla mnie umarłeś. /storkotka
|
|
 |
Cześć. Kocham Cię czy Ci się to podoba czy nie.
|
|
 |
Mimo tego, że skrzywdziłaś mnie jak nikt inny, wiem że nigdy nie będę miała lepszej przyjaciółki. Mimo tego, że zawiodłaś gdy potrzebowałam wsparcia, mimo tego, że kłamałaś mi prosto w oczy.. Wiem, że nie będę miała lepszej przyjaciółki. Wiem, że nie będę miała lepszej przyjaciółki, bo nigdy już nie zaufam. Wiem, że zbyt mocno uchyliłam przed Tobą drzwi.. Byłaś jak siostra.. A może jesteś? Wiem, że już nigdy nie odezwiemy się do siebie słowem.. Wiem, że Cię nienawidzę. Wiem, że mnie to boli... /shhhhh
|
|
 |
Wplątałaś się w coś od czego nie ma odwrotu . Jak wytłumaczysz sobie fakt , że z nim przeżyłaś swój pierwszy raz , dotykałaś go , zaufałaś mu , mogłaś zrobić dla niego wszystko tylko żeby został , ale on i tak miał to w dupie . Dlaczego zaczęłaś rozmawiać o tym z jego najlepszym przyjacielem? dlaczego dałaś się mu pocieszyć , dlaczego to zrobiłaś ? a potem po wszystkim , zaczęłaś pisać z jego bratem , którego chciałaś skrzywdzić za jego kolegów. Myślałaś , że jest taki sam , a on okazał się inny . Szanuje Cię , ale to i tak Ci nie wystarcza , bo przecież brakuję Ci go. Trochę chamsko .Tu piszesz z osobą , kora jest do Ciebie fair , mówi Ci wszystko , a ty tylko kombinujesz jakby to do niego wrócić . Zastanowiłaś się jak oni się czują ? Ale to jest przecież nieważne niech CIERPIĄ!
|
|
 |
Prawda jest taka , że ty go kochasz. Możesz się oszukiwać , że tak nie jest , ale jak wytłumaczysz fakt , że cały czas zastanawiasz się co robi fajnego , sprawdzasz co dodał na fb , interesujesz się czy pisze z kimś , czy już znalazł sobie pocieszenie . Wmawiasz sobie , że to wszystko minie , że to jest tylko takie przejściowe , że to uczcie już wygasło . Udajesz , że jesteś szczęśliwa bo zaczęłaś pisać z jakimś chłopakiem , który nie jest tak dobry jak on , ale każdy jet przecież inny . Prawda jest taka , że możesz to robić ka każdym razem z kimś innym , może on być lepszy niż ten pierwszy , ale i tak za nim tęsknisz. Wolisz się z nim kłócić prosić o wybaczenie niż po prostu zacząć wszystko od nowa . Możesz znowu stać się szmatą , która jest mu tylko potrzebna do zaspokojenia swoich potrzeb . Wszystko Ci jedno tylko żeby był , żeby Cie dotykał , całował przytulał .
|
|
 |
To prawda , że rozłąka pozwala nam docenić drugą osobę , i uświadamia nam ile dla nas znaczy , ale to musi iść w dwie strony . Co z tego , że my uświadomimy sobie , że nam jej brakuje i , że zrobimy wszystko by do niej wrócić jak ona już nie chce ? Czasami lepiej z podniesioną głową odejść i każdego dnia myśleć o tej osobie niż poniżać się i prosić o wybaczenie i przystać na wszystkie jej warunki . Czasami ta osoba jest nam tylko dana po to , abyśmy się czegoś nauczyli i przygotowali się na jakieś wielkie uczucie. Człowiek uczy się na błędach dlatego to los zsyła nam takie osoby tylko po to żeby nas czegoś nauczyć .
|
|
 |
"Gdy nie można mocą żadną, wykrzyczanych cofnąć słów.."
|
|
 |
Alkohol usuwa stres, bieliznę i masę innych zmartwień.
|
|
 |
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
|
|