 |
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
|
|
 |
Niewielu jest ludzi, których prawdziwie kocham, a jeszcze mniej takich, o których mam dobre mniemanie. Im więcej poznaje świat, tym mniej mi się podoba, a kazdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu.
|
|
 |
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.
|
|
 |
Chciałabym być czasami człowiekiem 'bez uczuć'. Przechodzić obok,robić coś bez poczucia,że kogoś świadomie czy bez świadomie zranię. Nie odczuwać tych złych emocji,ciężkiego sumienia,odrzucenia. Oddychać,jeść i tak poprostu sobie żyć
|
|
 |
Nie stać Cię na mnie i nie mówię tu o pieniądzach.
|
|
 |
chce poskładać sobie świat, chce zapomnieć.
|
|
 |
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć. To ciebie trzeba zmienić.
|
|
 |
Czasem nie da się ukryć smutku,bo łzy płyną po policzkach i błagają o pomoc dla właścicielki.
|
|
 |
doszłam do wniosku, że nadszedł czas, żeby znowu się zaangażować, nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia, ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. Nadszedł czas, by ponownie stać się tym, kim byłam, zanim wszystko się popsuło. Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.
|
|
 |
Wspomnienia mają moc narkotyku.
|
|
 |
Więc patrz, bo właśnie idę dać sobie radę.
|
|
 |
Nagle straciłam osobę, która była dla mniej dużą częścią życia. Przestałam tęsknić, zdałam sobie sprawę, że już nigdy nie będzie jak "kiedyś", że nie ma sensu mieć nadziei.
|
|
|
|