 |
|
Nie widzisz tego, że nasze rozmowy nie wyglądają już tak jak kiedyś ? Nic się nie klei, nie umiemy już ze sobą rozmawiać, wszystko się zmieniło! Nie widzisz tego ?! Udajemy, że wszystko u nas jest ok, że nic się w naszym życiu nie dzieje, że nic się nie zmieniło. Nie dajemy po sobie poznać, że tęsknimy za tym co było kiedyś, ale nie umiemy już odbudować tego. To wszystko już przepadło..
|
|
|
|
Mimo tego, że mi robisz cholerną nadzieję, że się mną bawisz i wykorzystujesz, to coś do Ciebie czuję. Dziękuję Ci, że jesteś i że potrafisz wywołać uśmiech na mej twarzy..
|
|
|
|
To wcale nie tak, ze tęsknię..! Po prostu czasem nadchodzą takie noce w których wszystko wraca. Powracają wspomnienia, myśli, obrazy. Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marzeń. Ale to nie tęsknota, rozumiesz !!
|
|
|
|
Te pierdolone wieczory, siedzisz i nagle nachodzi Cię głupi pomysł i masz ochotę na czytanie starych notek, smsów. Dobrze wiesz, że to wróży kolejną przepłakaną noc, ale mimo to włączasz jakieś zjebane smutne piosenki i zaczynasz czytać.. Czytasz i zastanawiasz się dlaczego właśnie tak się stało, dlaczego to musiało się skończyć właśnie teraz, dlaczego nie możesz się z tym pogodzić, dlaczego on teraz zachowuje sie tak, a nie inaczej.. Dlaczego nie chce spróbować jeszcze raz? Dlaczego tak jest? No Ku.wa dlaczego !!??
|
|
|
|
Chcę Ci powiedzieć, że wciąż Cie kocham, że nadal niespokojnie bije mi serce, bo nie ma Cię przy mnie. Że wciąż Twoje życie jest ważniejsze od mojego, że tak przeraźliwie tęsknie za Twoim dotykiem. Zasypiam wpatrując się w pusty pokój, wstaję tylko po to by wieczorem znów zatopić się we wspomnieniach. Chcę ci powiedzieć, że każda życiowa funkcja traci jakikolwiek sens, gdy Cię tutaj nie ma. Słońce traci swój blask, a niebo błękit twoich oczu. Proszę Cię daj jakiś znak, bo wszystko tutaj co moje umiera bez Ciebie.. !!
|
|
|
|
Przepraszam, że wstając każdego dnia myślałam o Tobie. Przepraszam, że wieczorami płakałam za Tobą. Przepraszam, że układałam sobie z Tobą życie. Przepraszam, że się z Tobą spotykałam i pozwalałam sobą bawić. Przepraszam, że mnie poznałeś, za Kocham wypowiadane w duchu. Za nieprzespane noce i przepraszam za to, że uwierzyłam w Twoje obietnice.. Przepraszam, ale nie rań mnie już więcej !!!
|
|
|
|
Gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedłeś. Spędzałam z Tobą sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Twojej obecności w moim życiu, wiele się od Ciebie nauczyłam dobrego i złego. Dziś jest mi smutno, bo wiem że już nigdy nie zobaczę twoich źrenic wpatrujących się w moje. Czasem mi Ciebie brakuje, tak po prostu..
|
|
|
|
Wiesz jak to jest ze mną ? Obdarzyłam uczuciem kogoś, kto już raz te uczucia odrzucił, a teraz próbujemy wszystko naprawić. Wiesz co czuję ? Czuję strach, że znów mnie zrani, że znów nie będę umiała się pozbierać. Wiesz czego nie potrafię ? Nie potrafię mu zaufać, chociaż wiem, że powinnam. Wiesz czego chcę najbardziej na świecie? Jego. Wiesz co jest moim najpiękniejszym wspomnieniem? On, jego pocałunki, dotyk. Wiesz jaka jestem? Przestraszona, ale jednocześnie szczęśliwa, bo mimo wszystko może jeszcze mamy szanse..
|
|
|
|
Powiedz mi co Ty chcesz tym swoim zachowaniem osiągnąć? Tu mi piszesz, że nie możemy bez siebie żyć i to pewnie zakochanie, a w kolejne dni uważasz mnie za normalną koleżankę. No zdecyduj się co w końcu do mnie czujesz, bo ja długo tak się z Tobą bawić nie będę..
|
|
|
|
Ciężko mi wierzyć, ze byłam taką idiotką, że pozwoliłam Ci przeniknąć do mojego serca, że pozwoliłam Ci zawładnąć całym moim życiem. Dziś ciężko mi uwierzyć, że te Twoje oczy były dla mnie otaczającym światem. I wiedz, że ciężko mi uwierzyć, że ktoś taki jak Ty był powodem moich łez, wylewanych co noc w poduszkę..
|
|
|
|
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś, zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze, niektórych ta zmiana pewnie nie zadowoli. Dziś otworzyłam archiwum, zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia, coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że już tak nie będzie. Kiedyś byłam słaba, zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam, żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto, dlaczego? Bo wiem, że straciłam coś co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie, straciłam cząstkę siebie, straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko co mnie cieszyło odeszło, wszystko co kochałam zostawiło mnie. Pomimo wszystko dziękuję za to, że przez chwilę mogłam być szczęśliwa. A teraz! Teraz mam plan, postanowiłam na nowo być szczęśliwa !
|
|
|
|
Powiedz mi tylko po co dzwoniłeś i wypytywałeś, co robię, gdzie i z kim jestem, skoro Cie to nawet nie interesowało ? Dlaczego przyjeżdżałeś, całowałeś.. dlaczego to robiłeś, skoro nic nie czułeś? Dlaczego pozwoliłeś żebym coś do Ciebie poczuła, skoro wiedziałeś, że nie chcesz ze mną być ??
|
|
|
|
Dodaj komentarz
