głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika miyako

moje wpisy ! jest ich tu chyba aż ze 3 strony ! proszę o podpisy lub je usuń!    teksty pozorna dodał komentarz: moje wpisy ! jest ich tu chyba aż ze 3 strony ! proszę o podpisy lub je usuń! ;] do wpisu 22 czerwca 2011
mój wpis  proszę o podpis lub o usuniecie go..   teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usuniecie go..;] do wpisu 22 czerwca 2011
Kochasz to co pierdolisz i pierdolisz to co kochasz.

fuckit dodano: 22 czerwca 2011

Kochasz to co pierdolisz i pierdolisz to co kochasz.

Postaram się tego nie spierdolić  bo w chuj mi zależy.

fuckit dodano: 22 czerwca 2011

Postaram się tego nie spierdolić, bo w chuj mi zależy.

 Wspaniale jebiesz w głowie. Korzystaj z tego.

saruuu dodano: 22 czerwca 2011

"Wspaniale jebiesz w głowie. Korzystaj z tego."

Okryłam się kocem.Mimo 20 stopniowej tempertaury cała drżałam  a po policzku delikatnie spływaly mi łzy. Byłam zamknięta pomiędzy przeszłością  a teraźniejszością.Sięgnęłam po lusterko leżące na nocnej szafce.To co w nim zobaczyłam było kompletnym przeciwieństwem tej którą byłam pół roku temu:włosy niesfornie związane w koński ogon oczy zeszkolne i podpuchnięte wokół których rozmazany był tusz nos i usta całe czerwone.Z oczu popłynęła mi kolejna łza która i tak niczego mnie nie nauczy.Będą kolejne..Odłozyłam lusterko na miejsce słysząc dźwięk dzwoniącej komórki.Nie zerwałam się jak kiedyś tylko spokojnie bez życia podreptałam do biurka. Piwo! trzeba oblać wakacje! usłyszałam głos przyjaciółki. Nie nie dziś.. szepnęłam i zsunęłam się z powrotem na łóżko tracąc kolejne łzy..Wakacje..Tak właśnie rozpoczęłam cudowne 2 miesiące szaleństw i wolności. Oczywiście bez niego..   pozorna

pozorna dodano: 22 czerwca 2011

Okryłam się kocem.Mimo 20 stopniowej tempertaury cała drżałam, a po policzku delikatnie spływaly mi łzy. Byłam zamknięta pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością.Sięgnęłam po lusterko leżące na nocnej szafce.To co w nim zobaczyłam było kompletnym przeciwieństwem tej,którą byłam pół roku temu:włosy niesfornie związane w koński ogon,oczy zeszkolne i podpuchnięte,wokół których rozmazany był tusz,nos i usta całe czerwone.Z oczu popłynęła mi kolejna łza,która i tak niczego mnie nie nauczy.Będą kolejne..Odłozyłam lusterko na miejsce słysząc dźwięk dzwoniącej komórki.Nie zerwałam się jak kiedyś tylko spokojnie,bez życia podreptałam do biurka.-Piwo! trzeba oblać wakacje!-usłyszałam głos przyjaciółki.-Nie,nie dziś..-szepnęłam i zsunęłam się z powrotem na łóżko tracąc kolejne łzy..Wakacje..Tak właśnie rozpoczęłam cudowne 2 miesiące szaleństw i wolności. Oczywiście bez niego..|| pozorna

jeśli spróbujesz choć na krótką chwilę odebrać mi akurat ten    powód do uśmiechu   obiecuję  zniszczę Cię

kasiekowska dodano: 22 czerwca 2011

jeśli spróbujesz choć na krótką chwilę odebrać mi akurat ten powód do uśmiechu - obiecuję, zniszczę Cię

jeśli nigdy nie cierpiałeś  nie zrozumiesz szczęścia.

kasiekowska dodano: 22 czerwca 2011

jeśli nigdy nie cierpiałeś, nie zrozumiesz szczęścia.

Nie mów  że mnie nie zostawisz     nie kocha się słowami. Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.

kasiekowska dodano: 22 czerwca 2011

Nie mów, że mnie nie zostawisz, nie kocha się słowami. Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.

  ej  też tak Ci się dziwnie robi jak pomyślisz sobie  że jutro to już tak definitywnie koniec?   no co Ty jaki koni.. O KURWA.   rozmowa z kolegą ♥

slowemnieogarniesz dodano: 21 czerwca 2011

- ej, też tak Ci się dziwnie robi jak pomyślisz sobie ,że jutro to już tak definitywnie koniec? - no co Ty jaki koni.. O KURWA. / rozmowa z kolegą ♥

to tak jakbyś wyączyła mi telewizor w najlepszym momencie filmu. rozumiesz ? On odszedł wtedy  gdy było już tak zajebiście.

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 21 czerwca 2011

to tak jakbyś wyączyła mi telewizor w najlepszym momencie filmu. rozumiesz ? On odszedł wtedy, gdy było już tak zajebiście.

i tak cholernie pięknie było gdy przez krótki czas to własnie Ty się starałeś  nie ja. to było czymś w rodzaju snu   pięknego  który z czasem szybko prysnął  bo jak zwykle coś spieprzyliśmy.

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 21 czerwca 2011

i tak cholernie pięknie było gdy przez krótki czas to własnie Ty się starałeś, nie ja. to było czymś w rodzaju snu - pięknego, który z czasem szybko prysnął, bo jak zwykle coś spieprzyliśmy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć