głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika misunderstood

dzięuję:  Ty również:  :  nie przejmuj się:  będzie dobrze    !     teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: dzięuję:* Ty również:) :* nie przejmuj się:* będzie dobrze;-) ! ;-* do wpisu 27 lipca 2010
     teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: ; ** do wpisu 27 lipca 2010
wszystkiego najlepszego !      teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: wszystkiego najlepszego ! ;*** do wpisu 27 lipca 2010
to   czego najbardziej chciała w tym momencie   dniu  miesiącu.? zapomnieć Go. raz na zawsze. wymazać go z pamięci   zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. owszem starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. spaliła również te   które zawsze nosiła przy sobie. dało jej to ulgę tylko na moment   ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. to On był jedyną przyczyną jej częstych wybuchów płaczów. już próbowała go zapomnieć. raz prawie się udało   ale niestety powróciło. jak bumerang. jak ten cholerny bumerang ! dobrze wie   że to nie ma i nigdy sensu nie miało. po co się oszukuje.? ależ nie   nie oszukuje się. to jest silniejsze od niej samej. wspomnienia o Nim są silniejsze od niej.? i nie jest w stanie już nic zrobić   i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać   mimo   że tak bardzo go nienawidzi.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

to , czego najbardziej chciała w tym momencie , dniu, miesiącu.? zapomnieć Go. raz na zawsze. wymazać go z pamięci , zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. owszem starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. spaliła również te , które zawsze nosiła przy sobie. dało jej to ulgę tylko na moment , ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. to On był jedyną przyczyną jej częstych wybuchów płaczów. już próbowała go zapomnieć. raz prawie się udało , ale niestety powróciło. jak bumerang. jak ten cholerny bumerang ! dobrze wie , że to nie ma i nigdy sensu nie miało. po co się oszukuje.? ależ nie , nie oszukuje się. to jest silniejsze od niej samej. wspomnienia o Nim są silniejsze od niej.? i nie jest w stanie już nic zrobić , i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać , mimo , że tak bardzo go nienawidzi.

dusząc się płaczem  zrozumiała   że wciąż jej na nim zależy. pomimo   tego wszystkiego co jej zrobił. pomimo   tego jak ją skrzywdził.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

dusząc się płaczem, zrozumiała, że wciąż jej na nim zależy. pomimo , tego wszystkiego co jej zrobił. pomimo , tego jak ją skrzywdził.

a ja uczę się wszystkich dróg do Ciebie   by potem uczyć się   jak je omijać.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

a ja uczę się wszystkich dróg do Ciebie , by potem uczyć się , jak je omijać.

jeśli nie Ty jesteś tym jedynym   to dlaczego moje serce przyspiesza  kiedy przechodzisz obok.? skoro nie jesteśmy sobie pisani   to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami.? jeśli Bóg nie zesłał Cię po to   abyś był przy mnie   to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję    że przyjdzie taki dzień   kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie   jak bardzo Ci mnie brakuje.?

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

jeśli nie Ty jesteś tym jedynym , to dlaczego moje serce przyspiesza kiedy przechodzisz obok.? skoro nie jesteśmy sobie pisani , to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami.? jeśli Bóg nie zesłał Cię po to , abyś był przy mnie , to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień , kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie , jak bardzo Ci mnie brakuje.?

doszłam do wniosku   że nadszedł czas   żeby znowu się zaangażować   nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia   ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. nadszedł czas    by ponownie stać się tym   kim byłam   zanim wszystko się popsuło. właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

doszłam do wniosku , że nadszedł czas , żeby znowu się zaangażować , nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia , ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. nadszedł czas , by ponownie stać się tym , kim byłam , zanim wszystko się popsuło. właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.

dopiero   gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach. dopiero wtedy będę miała pewność   że przestałam Cię kochać.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

dopiero , gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach. dopiero wtedy będę miała pewność , że przestałam Cię kochać.

czekanie   aż wróci   było jak czekanie na deszcz podczas suszy. wiadomo   że w końcu nadejdzie   ale czasu się nie cofnie. nigdy nie będzie tak jakby suszy nie było.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

czekanie , aż wróci , było jak czekanie na deszcz podczas suszy. wiadomo , że w końcu nadejdzie , ale czasu się nie cofnie. nigdy nie będzie tak jakby suszy nie było.

bo ona coraz bardziej lubi samotność   nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez. perfekcyjnie potrafi udawać obojętność.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

bo ona coraz bardziej lubi samotność , nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez. perfekcyjnie potrafi udawać obojętność.

ludzie nazywali ją dziwną. pisała pamiętnik   była zakochana   często płakała. dla innych było to dzikie. zastanawiali się   jak można nie chodzić na imprezy. nie wiedzieli   że ona też pije alkohol   ale preferuje wino   czerwone. takie same jakie pijała z nim. kupowała dwie butelki tego cudownego trunku   paczkę lm'ów link'ów   czekoladę i zamykała na klucz swój pokój. wtedy śmiała się. oglądała setki zdjęć. wakacje   urodziny   imprezy. odbiegała od rutyny dnia. takie wieczory były rzadkie   ale szczęśliwe. czuła jego obecność   tęskniła. ale tylko dzięki tym wieczorom żyła.

zapatrzonawslonce dodano: 27 lipca 2010

ludzie nazywali ją dziwną. pisała pamiętnik , była zakochana , często płakała. dla innych było to dzikie. zastanawiali się , jak można nie chodzić na imprezy. nie wiedzieli , że ona też pije alkohol , ale preferuje wino, czerwone. takie same jakie pijała z nim. kupowała dwie butelki tego cudownego trunku , paczkę lm'ów link'ów , czekoladę i zamykała na klucz swój pokój. wtedy śmiała się. oglądała setki zdjęć. wakacje , urodziny , imprezy. odbiegała od rutyny dnia. takie wieczory były rzadkie , ale szczęśliwe. czuła jego obecność , tęskniła. ale tylko dzięki tym wieczorom żyła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć