 |
Powiedz mi jak uciec mam przed samym sobą, wstecz się nie oglądać
Czuje sobą wiele zła, przy nim tak niewiele dobra
Wolałbym Cię bardziej gdybym nie dał Ci się poznać
|
|
 |
Powiedz mi jak uciec mam przed samym sobą, wstecz się nie oglądać
Czuje sobą wiele zła, przy nim tak niewiele dobra
Wolałbym Cię bardziej gdybym nie dał Ci się poznać
|
|
 |
Mój umysł to straszny burdel, gubię się w tym rzadkim gównie
Może dasz mi rękę i wyciągniesz stąd zanim pójdziesz
|
|
 |
Nie mogę zasnąć, brak snu stał się rutyną
Obecną w moim życiu jak ból i sztuczna miłość
Dawno nie czułem się dobrze tu, znowu coś mnie ciągnie w dół
Widzę swoje odbicie w lustrze, nie umiem w twarz spojrzeć mu
|
|
 |
- Więc kiedy bywa się razem?
- Nie wiem. Może wtedy, kiedy jest się samemu. I kiedy tego drugiego człowieka już nie ma, i kiedy wiesz, że nigdy już nie wróci do ciebie. Może wtedy jesteś z nim naprawdę i na zawsze. Jeśli umiesz go pamiętać.
|
|
 |
choćby jedno z nas prosiło drugie
nie ma szans, choć drugie odmówi z trudem
najchętniej zwiałbym stąd, dając ci spokój
i może się uda, dowiesz się jeszcze w tym roku
jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu
to skorzystam z niej, bo nie trzyma mnie już nic tu
i nie mam nic już, zbieram wszystko od nowa
najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo
Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą
|
|
 |
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście
|
|
 |
jestem lepszym człowiekiem, choć nie idzie zgodnie z planem
Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie
i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć
zadzwoń do mnie za kilka lat
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat
|
|
 |
Powinieneś traktować ją jak księżniczkę. Jako najlepszą osobę, jaką masz przy sobie. Powinieneś biegać za nią i prosić, żeby nie odchodziła od Ciebie nigdy. Powinieneś cenić ją jak największy cud, który kiedykolwiek doświadczyłeś. A gdy coś zjebałeś, powinieneś biegać za nią na kolanach i prosić o wybaczenie. Powinieneś zrobić dla Niej wszystko, bo teraz jest Twoja. Jest i pewnie będzie, choć nie wiem jak już długo, gdy zachowujesz się jak najgorszy skurwesyn na świecie, a Ona przez Ciebie nie potrafi się podnieść. Skąd wiem? Zadzwonił do mnie jej przyjaciel, że nie wie już, jak jej pomóc. Nie pierdol, że kochasz ją bardziej ode mnie, bo to ja robiłem dla niej wszystko, by choć przez chwilę poczuła się szczęśliwa.
|
|
 |
Staram się myśleć o nim jak najmniej, a gdy juz to robię to mówię sobie:"Boże, jaka ja byłam z nim szczęśliwa". Nie wiem czy kiedykolwiek to szczęście odzyskam i to jest smutne. Trudne jest znaleźć kogoś nowego, gdy nawet się nie szuka, bo cały czas ma się w sercu ukochaną osobę.
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy, kiedy jednak przewidujesz taką opcję... w czasie kiedy jednak uwierzyłaś, mimo iż wiesz, ,że to bez sensu, bez jakiejkolwiek przyszłości uwierzyłaś we wszystko i miałaś nadzieję, Nadzieję, o której nikt, ale to nikt nie wiedział.
|
|
 |
nigdy nie uwolnię się od Ciebie.
|
|
|
|