 |
zakładam, że zdasz sobie sprawę z tego, że ona nie jest nawet w połowie mną.
|
|
 |
So if you preferred the other one ok, but she won’t bring you the sun!
|
|
 |
Tak widziałam Cię i chciałam bez słowa Cię znów pocałować,
lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona!
|
|
 |
Czasem czuję jeszcze jego smak…
|
|
 |
Dzisiaj byłam w sklepie. Poszłam specjalnie po 20. Wiedziałam, że tam będzie. Bo zawsze o tej porze jest… Zawsze, gdy kończy trening idzie do sklepu. Wchodzi jeden jego kolega, drugi, trzeci… I wreszcie, gdy ja już wychodziłam minęliśmy się w drzwiach. I spojrzał mi sekundę w oczy, powiedział „cześć dziewczyny” i tyle. Nic więcej. Nie oglądnął się za mną, nie uśmiechnął się do mnie… Bo wiesz, muszę się przyznać… już nawet do mnie nie pisze.
|
|
 |
Cicho szepczę do ucha, chociaż wiem, że nie słuchasz.
|
|
 |
Gdzie jest twoje miejsce, gdzie powinieneś iść?
|
|
 |
Jak to jest, że słowa ranią często dużo mocniej od najsilniejszego ciosu?
|
|
 |
i nie chodzi o miłość tylko o cichy odwet za niekochanie
|
|
 |
patrz, też potrafię chodzić po wodzie. albo po morzu łez.
|
|
 |
uczucia przechowuję na starych półkach, między tobą a mną jako przegroda
|
|
 |
Przyjaciel, który przestał być przyjacielem, nigdy nim nie był..
|
|
|
|