 |
Jest moim chodzącym szczęściem o niebieskich oczach i blond czuprynie. Nie jest zwykły, choć może się wydawać. Jest wyjątkowy i nigdy go nie wymienie na lepszy model, bo to jest mój ideał. /Noloveyou.
|
|
 |
- Dlaczego nie powiesz, że mnie kochasz? - A muszę Ci to mówić? Przecież wiesz co czuje. - Ale wcale mi tego nie okazujesz.. /Noloveyou.
|
|
 |
Wydaje wam się, że jeśli powiecie mi "ułoży się, będzie dobrze, jak nie ten to inny" to ja powiem wam dziękuje i będę w to wierzyła choć sami w to nie wierzycie? Nie mówcie czegoś w co nie wierzycie, nie dajcie złudnej nadzieji, że może być lepiej.. /Noloveyou.
|
|
 |
Nienawidzę tego, kiedy jestem z nim i pisze do niego koleżanka. Niby nic, a jednak zazdrość zżera, ale nie damy po sobie poznać, no przecież. /Noloveyou.
|
|
 |
Nienawidzę tego, kiedy jestem z nim i pisze do niego koleżanka. Niby nic, a jednak zazdrość zżera, ale nie damy po sobie poznać, no przecież. /Noloveyou.
|
|
 |
I te cholerne obawy, że zdradzi, zostawi, wyśmieje, zabawi się po prostu.. /Noloveyou.
|
|
 |
Nie umiem, lecz musze pogodzić się z tym wszystkim. Gdyby mu zależało już dawno wszystko byłoby zupełenie inne. Czas przestać żyć tym co kiedyś Nas łączyło - to już nie wróci, przecież./Noloveyou.
|
|
 |
Nawet jak powiesz, że nigdy w życiu mnie nie kochałeś to nie uwierze Ci, że to wszystko co Nas łączyło nie znaczyło dla Ciebie zupełnie nic. Nie uwierze, że to co mi mówiłeś było kłamstem. /Noloveyou.
|
|
 |
Nie zapomnij, że kiedyś byłam tą najważniejszą. Dzisiaj zupełnie nikim. /Noloveyou.
|
|
 |
Nie wyszukuj we mnie kogoś, kim nie jestem.. /Noloveyou.
|
|
 |
Patrzyła jak odchodzi, i nie mogła zrobić już nic. Odszedł, to było konieczne. /Noloveyou.
|
|
 |
Jeśli potrafisz tak wszystko psuć to i naprawiać umiesz. /Noloveyou.
|
|
|
|