 |
Żyć spontanicznie i nie myśleć co będzie dalej.
|
|
 |
największą ironią jest fakt, że nawet w najgorszym momencie mojego życia byłabyś pierwszą i zapewne jedyną osobą, do której byłabym w stanie z własnej woli podnieść te cholerne kąciki ust ku górze. / deliberacja
|
|
 |
|
wspomnienia o Tobie uderzają do głowy, przeszywają każdą najmniejszą część mojego ciała, rozrywają natłok myśli. w moim umyśle tylko jeden mały element, który nie daje spać mi po nocach, ani budzić się rano z uśmiechem. wiesz co to? Twoje odejście. | rap_jest_jeden
|
|
 |
W pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam. Znów wszystko poszło nie tak.
|
|
 |
od tych pieprzonych wspomnień, mam dość...
|
|
 |
Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać.
|
|
 |
Przeważnie zachowuje się poważnie.
|
|
 |
|
nie mam z kim dzielić życia od jakiegoś czasu .
|
|
 |
a teraz usiądę na mojej ulubionej huśtawce z dzieciństwa i będę beztrosko machać nogami, jak dzieciak, który jeszcze nie wie co to prawdziwe życie.
|
|
 |
Obiecałeś , że nigdy mnie nie skrzywdzisz , ani że nie pozwolisz żeby ktoś skrzywdził mnie . Więc gdzie do chuja jesteś . ? Po co te wszystkie obietnice skoro nie potrafisz ich dotrzymać .
|
|
 |
Najwięcej mają do powiedzenia ci, których temat w ogóle nie dotyczy.
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać
|
|
|
|