 |
.Od kilku tygodni udaję, że Cię nie znam. Że jesteś mi totalnie obojętny. Że nie obchodzi mnie, jaką masz na sobie koszulkę, z kim się pokłóciłeś, albo dla kogo są buziaczki w Twoim opisie. Udaję, że nie słyszę, gdy mówisz jej 'cześć' gdzieś na mieście, gdy spacerujesz z psem. Udaję. Udaję i idzie mi to nawet nieźle. Tylko wieczorami, cichutko łkam w chłodną poduszkę i zastanawiam się, po co to robię. Przecież moje uczucia do Ciebie w ogóle nie minęły. Przecież dalej Cię kocham. Wiesz, ile do cholery kosztuje mnie wysiłku, żeby nie powiedzieć Ci tego pieprzonego 'cześć'?!.
|
|
 |
... dzień zaczynał się cudownie.., ale jedna chwila, w której cię ujrzałam popsuła mi humor do końca dnia
|
|
 |
łza to 1% wody, i 99% uczuć.
|
|
 |
oświadczam, iż z dniem dzisiejszym nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam = mhm, gówno prawda.
|
|
 |
a alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością..dolej mi.
|
|
 |
Upijała się, aby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał...`
|
|
 |
`wszystko bez sensu, lecz nic bez znaczenia.;))
|
|
 |
nienawidzę nadzieji. nie mogę znieć tego uczucia i wewnętrznej myśli która mówi Ci ' a może jednak' . rozpierdala mnie od wewnątrz, nie potrafię jej z siebie wyrzucić. nie chcę już nią żyć, nie chcę kolejnego rozczarowania. wolę wiedzieć , że już nigdy nie wrócisz niż żyć z myślą , że kiedyś sobie o mnie przypomnisz. / veriolla
|
|
 |
- ******, nie uciekniesz przed sobą. -Ja wcale nie uciekam. - Uciekasz. Kochasz go. - Ale ja nie mogę z nim żyć - I dlatego zabrniesz w coś, czego naprawdę nie chcesz... Brawo!!!
|
|
|
|