 |
|
Chciałabym umieć żyć w tym popierzonym świecie , pełnym hien ,które tylko czyhają na mój upadek, liczą na słaby moment w moim życiu ,żeby móc mi tylko dokopać.Chciałabym być pełna zawiści jak ci ,którzy mnie otaczają, ale nie potrafię. Jestem zbyt słaba i uczuciowa na taką obojętność wobec drugiego człowieka.
|
|
 |
|
Ludzie cieszą się naszymi porażkami , a smucą tym ,co nam się udaje - to chore ,serio.
|
|
 |
|
Kolejna osoba w Twoim życiu ,która znaczy zbyt wiele i co raz trudniej jest Ci bez niej żyć.
|
|
 |
|
Powiedz, gdzie są wszyscy, z którymi spędziłem niejeden rok? Ziomek, nagle wyobraziłem sobie że, że nie ma Ciebie i Boga, i wszystkich tych, co odeszli nim nastał zmrok...
|
|
 |
|
"są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty..."
|
|
 |
|
Nie śpię bo leży obok w mojej koszulce, pali blanta i kusi.
|
|
 |
|
Zawsze bądź,trzymaj ster i nie pozwól ,by skończyło się. / SYLWIA GRZESZCZAK
|
|
 |
|
Pomyśl. Jak wyglądało by Twoje życie bez niej? Kto troszczyłby się o Ciebie jak rodzona matka?
Kto by wmuszał w Ciebie jedzenie jak babcia? Kto czule całował w czoło? Kto pocieszał w gorszych chwilach,
a cieszył Twoim szczęściem w tych lepszych? Kto byłby zawsze przy Tobie gdybyś tego potrzebował?
Kto pokochałby Cię tak szczerze i mocno jak ona? Kto by zabierał na długie spacery?
Kto by Cię denerwował jak młodsze rodzeństwo? Kto byłby Twoją ostatnią myślą przed snem i pierwszą tuż po przebudzeniu?
Kto przytulałby tak mocno i czule? Krzyczał tak głośno gdy robisz coś nie tak? Upominał gdy zachowujesz się nieodpowiednio?
Kogo uśmiech dodawałby Ci tyle sił? Kto pilnowałby Cię podczas imprez gdy wlewasz w siebie zbyt dużo alkoholu?
Kto by chciał dla Ciebie lepiej od niej? Kto by wybaczał Ci wszystko? Płakał przez Twoje ostre słowa? Kto wskazał odpowiednią drogę życia?
Martwił gdy nie odbierasz telefonu?
Kto zrezygnowałby dla Ciebie z tylu rzeczy? Kto by Ci ją zastąpił? No kto? / ifall
|
|
 |
|
I znów pod klubem rozmazany tusz - łzy, ból zabijasz bólem masz to we krwi. / Pih
|
|
 |
|
Gdy przypominasz na sobie jego dłonie, nie zatamujesz ich, prędzej w piekle zgaśnie ogień. / Pih
|
|
|
|