 |
Wraz z Tobą odeszło też szczęście .
|
|
 |
Pewien facet ożenił się z piękną kobietą. W noc poślubną ucieszony leży w łóżku i czeka na żonę.
- Kochanie, pospiesz się i chodź do łóżka.
Patrzy, a żona wyciąga szklane oko i sztuczną szczękę.
Facet trochę zszokowany, ale trzyma fason i mówi:
- Kochanie, nie każ mi czekać tak długo..
Na to żona odkręca drewnianą rękę.
Mąż wciąż napalony:
- Wejdziesz w końcu do tego łóżka?!
Żona odpina sztuczną nogę.
Na to mąż zrezygnowany:
- Wiesz co kochanie ? Może rzuć mi po prostu dupę..
|
|
 |
- Zapewnij mnie, że nie pokochasz innej.
- Nie mogę.
- Dlaczego ?
- Bo na pewno pojawi się inna, która będzie mówić do Ciebie ' mamo '
|
|
 |
Tracę z Tobą kontakt, nie chcę tego, nawet nie wiesz jak bardzo. Nasze wspólne pomysły, i wszystko co razem robiłyśmy, a teraz nie mamy nawet czasem 5 min dla siebie na przerwie w szkole. Kiedyś przesiadywałyśmy cały dzień razem i jeszcze po nocy gadałyśmy przez telefon. Teraz nawet nie wiesz jak bardzo mi tego brakuje.Wiem,że to czytasz nawet przez to wiem, że nigdy nie zapomniałaś, że jesteśmy przyjaciółkami. Tęsknie za tobą ♥
|
|
 |
Nigdy mi niczego nie obiecuj, bo mogę Cię znienawidzić z całego serca jeżeli nie dotrzymasz słowa.
|
|
 |
Zostaw mnie. Wyjdź. Zamknij za sobą drzwi. Zabierz ze sobą swój zapach, dotyk i ciepło. Zniknij, tak jak zwykle.
|
|
 |
Wymienianie się jest fajne. Wymieńmy się na jeden dzień swoim życiem, ty bądź mną, ja tobą. Być może obydwoje zrozumiemy co tak naprawdę czujemy.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego pragniesz.
|
|
 |
Musiałam się poddać, zabrakło mi już sił na dalszą walkę o Ciebie.
|
|
 |
Przy koleżankach tak jak niby nigdy nic, a jednak motylki w moim brzuchu nie dają mi o Tobie zapomnieć .
|
|
 |
A teraz wyjdę z pokoju , j*bne tak drzwiami , że wypadną z futryn , ubiorę się , wezme jakieś drobne , kupie na przystanku bilet i pojadę w cholerę . Nie, nie przeżywam rozstania , skąd
|
|
 |
nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy - kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. nie kochaj mnie za loczki - kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. nie kochaj mnie za wygląd na imprezie - kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu. nie kochaj mnie za słodkie słówka - kochaj mnie za 'kurwa', które podobno tak fajnie przeciągam. nie kochaj mnie za kulturalne zachowanie na kameralnym przyjęciu - kochaj mnie za tańczenie w płatkach śniegu, z butelką wódki. nie kochaj mnie za to jaka bywam - a za to jaka jestem. / veriolla
|
|
|
|