 |
'Szkoda, że sumienia nie da się wyprać. '
|
|
 |
' Wrogów nie, ale przyjaciół wybrałam sobie sama. '
|
|
 |
'Nigdy nie jestem zazdrosna, kiedy widzę mojego ex z kimś innym, ponieważ moi rodzice zawsze uczyli mnie, aby oddawać używane zabawki tym, którym się mniej w życiu poszczęściło.'
|
|
 |
jeżeli nasze rozmowy mają być ograniczane do dwóch zdań - nie pisz wcale. ja Cię o to nie proszę. / veriolla
|
|
 |
Zdecyduj się czego ode mnie chcesz. Buzi? Spokój? Czy kartkę na święta?
|
|
 |
Może chcę z powrotem Ciebie, a może zwyczajnie czuję się niczyja i chcę mieć prywatne słońce, na wyłącznie mój użytek.
|
|
 |
do dziś mylę wszystkich odbiorców moich sms'ów z Tobą.
|
|
 |
lubie takie piatkowe popołudnia, kiedy biore laptopa na kolana i leże do wieczora umawiając się ze znajomymi. po kilku godzinach lenistwa, wstaje, próbując się ogarnąć, ciągne rzęsy tuszem z 3 razy żeby był cudowny efekt, maźne usta błyszczykiem i zrobie czarne kreski. ubiore na siebie najwygodniejsze jeansy t-shirt i trampki, przeżucając torbę z myszka miky przez ramie. wychodząc biorę kase od mamy i z przylepionym uśmiechem do twarzy rzucam Ci się na szyje, a Ty na przywitanie obdarowujesz mnie czułym pocałunkiem, mówiąc, że się steśkniłeś jak cholera. zadowolony z siebie wplatasz mi swoje dłonie w moje i bierzesz na ręce przenosząc przez kałuże, szepcząc do ucha ' Geniusz ubrał trampki ; * '
|
|
 |
wróciły te wieczory, kiedy siadam na parapecie okryta kocem, z kakaem obok siebie i uśmiecham się do ekranu. to wszystko dzieje sie znów. niewinny flirt może ździałać cuda. zapomniałam o bożym świecie, i chodze z palcami stukając z pamięci buziaczki na wyświetlaczu telefonu. kiedyś też tak było, jednak zmieniłam podejście całkowicie. już nie gdybam i nie zastanawiam co będzie jak się skończy. BĘDZIE CO MA BYĆ, c'nie Słońce? bede silna. ;)
|
|
 |
Wyjmij mnie z ramion obłędu.
|
|
 |
Nie widać na mych smutnych włosach śladów twej dłoni niecierpliwej, nie słychać żalu w śpiewce kosa i dobry Pan Bóg się nie dziwi.
|
|
 |
Nie pozwól z tej gorączki wstać.Nie kuruj zapomnieniem.
|
|
|
|