 |
Rzucasz słowa na wiatr, więc nie dziw się, że wracają z wiatrem uderzając w Twoją twarz
|
|
 |
nie chcę Cię widzieć, ale chodzę tam gdzie jesteś
|
|
 |
Obudź się. Dla słońca. Dla powietrza. Wstań i żyj.
|
|
 |
Ludzie są tacy przewidywalni i ograniczeni. Wystarczy tylko, że ktoś ogłosi publicznie, że cukier jest narkotykiem i większość wypierdoli go ze swojego domu i poupadają fabryki.
|
|
 |
Ten cały ból, który przeszłam, gdy zrywałam z moimi 'jedynymi', gdy okazywało się, że ktoś kogo uważałam za bliską mi osobę okazał się fałszywą szmatą, gdy mam gorsze chwile w relacjach z moimi przyjaciółmi nauczył mnie, że po każdym upadku jest lepiej. Każdy ból jest inny na swój sposób i boli inaczej. Czasem mam ochotę po prostu wejść pod przypadkowy samochód i nie musieć znosić tego cierpienia. Pewnie jeszcze nie raz się o tym przekonam, ale już wiem - wszystko przemija.
|
|
 |
Trzeba znieść najgorsze, by znów poczuć radość na widok zwykłego słonecznego poranku.
|
|
 |
Niektórzy będą Cię nienawidzić, tak już będzie i nic na to nie poradzisz. Jednak pomimo tego, idź przed z podniesioną głową, choćbyś miał być sam.
|
|
 |
nawet się nie łudzę już, że może napiszesz, spytasz co u mnie.. wiem, za bardzo się narzucałam. jakbym mogła, to wszystko bym naprawiła. ale po prostu.. chciałabym mieć Cię przy sobie. nie proszę przecież o wiele..
|
|
 |
chcę znaleźć kogoś takiego jak On, i zapomnieć o tym co było
|
|
 |
wiesz jak jest ciężko, przyznać się, że kogoś potrzebujesz? wiesz jak ciężko jest mieć świadomość, że nic nie znaczysz.. wiesz jak kurwa ciężko? bo nie wydaje mi się
|
|
|
|