głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mimowszystkox33

nie wiedziała jak to wytłumaczyć . podczas dnia   w świetle słonecznym tryskała energią   zarażała śmiechem . to ona pocieszała innych   mówiła   że będzie dobrze . a gdy tylko słońce chowało się za horyzont   chęć do życia gasła . radość wypalała się   mina stopniowo smutniała .  i nie tylko mina   bowiem cała jej dusza płakała   coś żałośnie w niej krzyczało .

yezoo dodano: 25 lipca 2011

nie wiedziała jak to wytłumaczyć . podczas dnia , w świetle słonecznym tryskała energią , zarażała śmiechem . to ona pocieszała innych , mówiła , że będzie dobrze . a gdy tylko słońce chowało się za horyzont , chęć do życia gasła . radość wypalała się , mina stopniowo smutniała . i nie tylko mina , bowiem cała jej dusza płakała , coś żałośnie w niej krzyczało .

zawsze się różniłam od innych dziewczyn. kiedy byłam mała wolałam swoje czerwone trampki  krótkie spodenki i koszulki z jakimiś bajkowymi stworami  a one wolały różowe kiecki ze śmiesznymi falbankami  lakierki i słodkie spinki we włosach. ja wolałam kopać  a przynajmniej starać się trafiać w piłkę  brudzić w błocie i piaskownicy  a one wolały udawać dorosłe kobiety mające auta  męża i dzieci. ja wolę deskorolkę  kumple i spontany  a one wolą męskie kible  krótkie spódniczki i dekolty. widzisz.. zawsze byłam inna. nawet teraz malując rzęsy nie otwieram jak większość lasek ust. nie wiem dlaczego  ale po prostu nie otwieram. jestem inna  może i nawet dziwna  ale wiem co to szacunek i zaufanie  a to ważne.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

zawsze się różniłam od innych dziewczyn. kiedy byłam mała wolałam swoje czerwone trampki, krótkie spodenki i koszulki z jakimiś bajkowymi stworami, a one wolały różowe kiecki ze śmiesznymi falbankami, lakierki i słodkie spinki we włosach. ja wolałam kopać, a przynajmniej starać się trafiać w piłkę, brudzić w błocie i piaskownicy, a one wolały udawać dorosłe kobiety mające auta, męża i dzieci. ja wolę deskorolkę, kumple i spontany, a one wolą męskie kible, krótkie spódniczki i dekolty. widzisz.. zawsze byłam inna. nawet teraz malując rzęsy nie otwieram jak większość lasek ust. nie wiem dlaczego, ale po prostu nie otwieram. jestem inna, może i nawet dziwna, ale wiem co to szacunek i zaufanie, a to ważne.

  dzwonek jest dla nauczyciela . !   to sobie go kurwa weź do domu .

yezoo dodano: 25 lipca 2011

- dzwonek jest dla nauczyciela . ! - to sobie go kurwa weź do domu .

szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki  którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to  ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce  czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę  a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować.   wybacz.   wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie   a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.

biegł za nią. łzy mieszały się z padającym deszczem.   poczekaj!   krzyczał  jednak nadal szła przed siebie  długimi krokami.   wiem wszystko!   odkrzyknęła tylko w odpowiedzi. tracił nadzieję na to  że kiedykolwiek Ją dogoni. tym bardziej  że będzie chciała z Nim rozmawiać.   pozwól mi wyjaśnić!   prosił  totalnie bezradny. zatrzymała się  i odwróciła.   co wyjaśnić? widziałam. wszystko widziałam. jak mogłeś tak perfidnie kłamać  że coś do mnie czujesz?   w Jej oczach ewidentnie  tkwił ból. nareszcie Ją dogonił  miał szansę wyjaśnić  ale czy to miało sens?   wybacz.   tylko na to  było go stać. podszedł do Niej  chcąc dać buziaka.   daruj sobie.   powiedziała  odpychając Go od siebie. usiadł na chodniku  i patrzył jak odchodzi. spieprzył wszystko.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

biegł za nią. łzy mieszały się z padającym deszczem. - poczekaj! - krzyczał, jednak nadal szła przed siebie, długimi krokami. - wiem wszystko! - odkrzyknęła tylko w odpowiedzi. tracił nadzieję na to, że kiedykolwiek Ją dogoni. tym bardziej, że będzie chciała z Nim rozmawiać. - pozwól mi wyjaśnić! - prosił, totalnie bezradny. zatrzymała się, i odwróciła. - co wyjaśnić? widziałam. wszystko widziałam. jak mogłeś tak perfidnie kłamać, że coś do mnie czujesz? - w Jej oczach ewidentnie, tkwił ból. nareszcie Ją dogonił, miał szansę wyjaśnić, ale czy to miało sens? - wybacz. - tylko na to, było go stać. podszedł do Niej, chcąc dać buziaka. - daruj sobie. - powiedziała, odpychając Go od siebie. usiadł na chodniku, i patrzył jak odchodzi. spieprzył wszystko.

'wychodzimy?'   spytał zdenerwowany. 'sekunda jeszcze tylko to'   powiedziałam  podchodząc do toaletki i skrapiając szyję ulubionymi perfumami. podszedł do mnie  obejmując moje biodra i zaciągając się zapachem perfum dodał ' i tak wolę jak pachniesz sobą  tak naturalnie '   po czym pocałował mnie w szyję i pociągnął za rękę bym w końcu wyszła   bo taksówkarz wiecznie czekać nie będzie.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

'wychodzimy?' - spytał zdenerwowany. 'sekunda,jeszcze tylko to' - powiedziałam, podchodząc do toaletki i skrapiając szyję ulubionymi perfumami. podszedł do mnie, obejmując moje biodra i zaciągając się zapachem perfum dodał ' i tak wolę jak pachniesz sobą, tak naturalnie ' - po czym pocałował mnie w szyję i pociągnął za rękę bym w końcu wyszła , bo taksówkarz wiecznie czekać nie będzie.

lubię zapach lakieru do paznokci   zmywacza   korektora   benzyny   ale zapach Twoich perfum należy zdecydowanie do moich ulubionych .

yezoo dodano: 25 lipca 2011

lubię zapach lakieru do paznokci , zmywacza , korektora , benzyny , ale zapach Twoich perfum należy zdecydowanie do moich ulubionych .

wzięła telefon do ręki  wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę. usłyszała jeden sygnał  potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie'  dźwięk ich piosenki  wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach  zanim on odebrał. włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy  zatapiając się w wspomnieniach.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

wzięła telefon do ręki, wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę. usłyszała jeden sygnał, potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie', dźwięk ich piosenki, wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach, zanim on odebrał. włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy, zatapiając się w wspomnieniach.

 nie pasujemy do siebie. popatrz ty lubisz jazz  ja rap . ty wolisz coca colę ja pepsi. ty oglądasz pierwszą miłość  ja tylko miłość. ty wolisz gorącą herbatę ja zimną.   eej mała  zaczekaj. a kto powiedział  że woda i ogień nie są sobie potrzebne ?

yezoo dodano: 25 lipca 2011

-nie pasujemy do siebie. popatrz ty lubisz jazz, ja rap . ty wolisz coca-colę ja pepsi. ty oglądasz pierwszą miłość, ja tylko miłość. ty wolisz gorącą herbatę ja zimną. - eej mała, zaczekaj. a kto powiedział, że woda i ogień nie są sobie potrzebne ?

zy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierze na świecie ? mężczyzna  bo ma piersi bez mleka   ptaka bez skrzydeł   jajka bez skorupek   no i worek bez pieniędzy. 80   kobiet już nie wychodzi za mąż bo zrozumiało  że dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego zwierza do domu!

yezoo dodano: 25 lipca 2011

zy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierze na świecie ? mężczyzna, bo ma piersi bez mleka , ptaka bez skrzydeł , jajka bez skorupek , no i worek bez pieniędzy. 80 % kobiet już nie wychodzi za mąż bo zrozumiało, że dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego zwierza do domu!

psychika siada  bo ciało dławi się wspomnieniami.

yezoo dodano: 25 lipca 2011

psychika siada, bo ciało dławi się wspomnieniami.

gdy zobaczyłam jak kobieta zapala papierosa podczas mszy  to aż mi piwo z ręki wypadło .

yezoo dodano: 25 lipca 2011

gdy zobaczyłam jak kobieta zapala papierosa podczas mszy, to aż mi piwo z ręki wypadło .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć