 |
|
Podobno miałam żałować, jakoś nie żałuję wcale.
|
|
 |
|
Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer, po nim pierwszy raz odczułam taką stratę.
|
|
 |
|
najgorsze jest to że mimo trudów, nie jest tak, jak być powinno.
|
|
 |
|
gdyby człowiek wiedział, że upadnie, to by się położył.
|
|
 |
|
powoli nie wyrabiam, po prostu mam dość.
|
|
 |
a gdy już stracisz wiarę, nadzieję i miłość, co tak właściwie masz dalej robić?.//juka100
|
|
 |
Właśnie nadszedł ten moment, gdy żadne słowo, żadne przekleństwo, żaden gest, ani żadna łza nie jest w stanie wyrazić tego co czujesz tam w środku.//juka100
|
|
 |
wybacz mi wszystko co robię źle, jeszcze uczę się życia//juka100
|
|
 |
siedzieliśmy oglądając, moim zdaniem, jakiś głupi film. 'kochanie, wiesz jaki dzisiaj
jest dzień?' zapytałam wpatrując się w niego z nadzieją. 'ponury' wymamrotał i wrócił do
zajęcia. 'nie, dzisiaj jest dzień kobiet idioto' powiedziałam obrażona. 'no przecież mówię
ze ponury' 'Durniu! czy ty mnie w ogóle jeszcze kochasz?' pokiwał głową znacząco. 'no to
może byś mi to do cholery jasnej jakoś okazał?' niechlujnym ruchem poczochrał mnie po
włosach nawet nie spoglądając w moją stronę. 'no kurwa, czy ja jestem jakimś psem!?'
wykrzyczałam nieźle zdenerwowana. tym razem zwrócił na mnie uwagę i bez zastanowienia
odpowiedział 'NIE! przecież wiesz że psa to bym pocałował!' powiedział z powagą trwającą
kilka sekund. przez kolejne minuty tłumaczył mi niemal tarzając się ze śmiechu, że to moja
mina doprowadziła go do tego stanu, po czym wyjął ogromny bukiet czerwonych róż składając
mi życzenia. uwielbiam tego idiotę. / kochajnoo
|
|
 |
|
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
|
|
 |
|
- masz jakieś nałogi ?
- nie .
- to może jakieś hobby ?
- no , lubię rośliny.
- o , jakie ?
- chmiel , tytoń , konopie.
|
|
 |
|
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
|
|
|
|