 |
Co będzie z nami? Nie wiem.
Lecz mam nadzieję, że kiedyś jakoś dotrzemy do siebie.
|
|
 |
I znów na pełnej kurwie, myląc dzień wczorajszy z jutrem.
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
 |
Każda rana, ziom zostawia blizny, podnoszą się nie wszyscy, a raczej Ci nieliczni.
|
|
 |
Przebacz, nie jestem idealny, ale chociaż zabiorę Cię z sobą i nigdy nie zostawię.
|
|
 |
Ja nie jestem wieloma mężczyznami. Jestem jednym mężczyzną i chcę być jedyny. I nie chcę wielu kobiety. Chcę jednej. Chciałbym.
|
|
 |
Po co mi coś słodkiego jak mam Ciebie
|
|
 |
Musisz sam zapracować na lepsze jutro. NIKT Ci w tym nie pomoże, bo ludzie są za bardzo samolubni. Wolą patrzeć na Twoje porażki, niż powodzenia... Powodzenia!
|
|
 |
"Gdybym miał napisać książkę o moralności, miałaby sto stron, a dziewięćdziesiąt dziewięć z nich byłoby pustych. Na ostatniej napisałbym : Znam tylko jeden obowiązek - kochać."
|
|
 |
Wtedy mówiłem, że mnie nie obchodzisz, myśląc o Tobie od samego rana.
|
|
 |
Życie się sypie, kiedy ktoś bardzo bliski,
ktoś jak przyjaciel, ma charakter dziwki..
|
|
 |
Czyj uśmiech z rana sprawia, że ten świat jest tak zajebiście Twój.
|
|
|
|